Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Konie nie biegają po drodze

Tomasz Kubaszewski [email protected]
Tak wyglądał samochód Rafała Trockiego po zderzeniu z końmi.
Tak wyglądał samochód Rafała Trockiego po zderzeniu z końmi. Policja
Augustów. Pewne jest jedno: Rafał Trocki, augustowski strażak i piłkarz suwalskich Wigier powinien żyć. Nie ma też żadnych wątpliwości, że konie nie mogą biegać po jezdni.

Teraz wszystko w rękach prokuratury. Trzeba mieć nadzieję, że efektem śledztwa nie będzie stwierdzenie, iż zwierzęta na drodze, to norma, a Trocki sam sobie jest winien.

Ten wypadek poruszył wszystkich. Bo zginął 30-letni człowiek. Ojciec małego dziecka. Tłumy na jego pogrzebie świadczą o tym, dla ilu osób był kimś bliskim i ważnym. Strażacy wspominali Go jako jednego z najlepszych kolegów. Choć pracował tu raptem dwa lata, już dosłużył się przyznawanego przez prezydenta RP Medalu za Dzielność. Ratował bowiem tonących ludzi.

Kibice Wigier z kolei, ufundowali specjalny wieniec w klubowych barwach. Działacze klubu postanowili natomiast, że cały dochód z meczu przekazany zostanie rodzinie.
Ta sprawa musi być dokładnie wyjaśniona, bez względu na to, kim są właściciele koni. Bo jak ktoś decyduje się na hodowanie zwierząt, to powinien potem ponosić wszelkie tego konsekwencje.

O postępach śledztwa w tej sprawie będziemy na bieżąco informowali na łamach "Gazety Współczesnej".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna