Konie, szable, łuki i hetmańską buławę znaleziono w zdobytym taborze kozackim. Obejrzyj galerię zdjęć

Inscenizacja słynnej bitwy odbyła się dzisiaj nad zalewem w Sokółce. Widowisko zostało przygotowane w ramach XI Międzynarodowej Akademii Wiedzy o Tatarach Polskich, która trwała od piątku do niedzieli
- Akademia jest imprezą, która narodziła się w Sokółce w 1999 r.

Później jej gospodarzem była Dąbrowa Białostocka i Gdańsk. W 2007 roku impreza wróciła do Sokółki. Według mnie, to miasto ma doskonałe warunki do organizacji tego typu przedsięwzięć.

Sokółka leży przecież na styku różnych kultur - powiedział Józef Konopacki, prezes Podlaskiego Oddziału Związku Tatarów RP w Białymstoku, a zarazem pomysłodawca akademii.

Tegoroczna edycja imprezy miała szczególny charakter. Wszystko przez obchodzony właśnie jubileusz 330-lecia osadnictwa tatarskiego na Podlasiu.

- Okrągła rocznica zobowiązuje, dlatego program akademii był bardzo ambitny - dodał Józef Konopacki.

Zaczęło się od sesji popularno- naukowej, potem był m.in. festyn ph. "Kultura łączy narody" i spotkanie z wybitnym reżyserem Jerzym Hoffmanem. Ogromnym zainteresowaniem cieszyło się widowisko zatytułowane "Bitwa pod Beresteczkiem". Wzięło w nim udział 30 rekonstruktorów z różnych zakątków Polski.

- To była wspaniała lekcja historii. Aktorom należą się ogromne brawa - usłyszeliśmy od sokółczan, którzy obejrzeli ten spektakl.

Widzowie mieli okazję przypomnieć sobie, co wydarzyło się w połowie 1651 r., kiedy to Polacy zadali dotkliwą klęskę oddziałom kozacko - tatarskim. W bitwie pod Beresteczkiem zginął sam Tuhaj-bej, a do niewoli dostało się ponad 10 tys. jeńców.

Oprócz oglądania scen batalistycznych, uczestnicy zabawy mieli też okazję przyłączyć się do turnieju szermierczego i innych atrakcji.

Patronat honorowy nad Letnią Akademią Wiedzy sprawował Prezydent Lech Kaczyński. Imprezę zorganizowali: Urząd Miejski w Sokółce, Lokalna Grupa Działania Szlak Tatarski, Podlaski Oddział Związku Tatarów RP i Sokólski Ośrodek Kultury.