Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Konrys protestuje - samochód był nowy!

(ika)
Obie strony konfliktu zgadzają się co do jednego - samochód był naprawiany.
Obie strony konfliktu zgadzają się co do jednego - samochód był naprawiany. sxc.hu
Chodzi o oskarżenie jej przez jedną z klientek, Annę Kostro z gminy Nowe Piekuty o to, że białostocki Konrys w marcu ub. roku sprzedał jej uszkodzone, a później lakierowane auto jako nowe.

Podane informacje są nieprawdziwe i zagrażają dobrom osobistym Konrys Konstanty i Krzysztof Świerzbińscy - brzmi oficjalny komentarz firmy.
Chodzi o oskarżenie jej przez jedną z klientek, Annę Kostro z gminy Nowe Piekuty o to, że białostocki Konrys w marcu ub. roku sprzedał jej uszkodzone, a później lakierowane auto jako nowe. 2 tygodnie temu kobieta zgłosiła się do redakcji "Gazety Współczesnej".

Przedstawiciele salonu zgodnie bronią się, twierdząc, iż samochód w chwili sprzedaży był fabrycznie nowy.

- Przeprowadziliśmy w tym celu postępowanie wyjaśniające - mówi Jan Kuklik, kierownik serwisu. - Ustaliliśmy, że pojazd ten nie miał żadnych wad powłoki lakierniczej na etapie produkcji, wydania z fabryki, transportu oraz odbioru przez sprzedawcę.

Nasi rozmówcy podkreślali, że w ponad 20-letniej historii salonu podobny incydent nie miał miejsca, a wskazane przez panią Kostro wady lakieru wykonane są niefachowo, z pominięciem standardów stosowanych przez Fiata i firmę Konrys. "To robota garażowa" - brzmiał jeden z komentarzy.

Obie strony konfliktu zgadzają się co do jednego - samochód był naprawiany. Problem pojawia się w przypadku ustalenia czasu remontu. Mimo to Anna Kostro domaga się odszkodowania lub obniżenia ceny samochodu. W ub. piątek Konrys wysłał oficjalną odpowiedź na jej pismo, w którym zdecydowanie odrzuca roszczenia kobiety, uznając je za bezpodstawne.

- Ja nie dotknęłam tego samochodu nawet paznokciem - zapewnia pani Anna i powtarza, że wobec takiego obrotu sprawy złoży doniesienie do prokuratury o popełnieniu przestępstwa.

- Nam również zależy na wyjaśnieniu całej sytuacji - zapewnia radca prawny Konrysu Zbigniew Popławski. - Jesteśmy przekonani o swojej niewinności.
Do tematu wrócimy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna