Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kosztowny grat

Julia Szypulska [email protected]
Nowo nabyty wóz strażacki okazał się drogi, w dodatku - kupiony bez przetargu - ocenia gminna komisja rewizyjna w Przerośli.

Samochód marki Jelcz gmina odkupiła od suwalskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji. - To prawda, że nie ogłaszaliśmy przetargu - przyznaje Adam Kacprzyk, wójt Przerośli. - Ale nie było takiej potrzeby, bo koszt wozu nie przekroczył nawet 5 tysięcy złotych.
Auto zakupiono na potrzeby miejscowej jednostki straży pożarnej. Specjalistyczna firma wykonała, na zlecenie gminy, nową zabudowę i zamontowała sprzęt gaśniczy. Remont kosztował ponad 140 tysięcy złotych. Ale jeszcze zanim wóz przeszedł chrzest bojowy, zepsuł się silnik.
- Na usunięcie awarii wydano ponad 6 tysięcy złotych - mówi proszący o anonimowość członek gminnej komisji rewizyjnej. - Czy nie można było tego przewidzieć i nie kupować grata?
Zdaniem wójta, inwestycja była trafiona. - Nasza jednostka straży potrzebowała dodatkowego wozu bojowego, a na nowy nie było nas stać - tłumaczy. - Opłacało się za to gruntownie wyremontować stary. Z tego tytułu otrzymaliśmy spore dofinansowanie między innymi z krajowego zarządu Ochotniczej Straży Pożarnej.
Zdaniem wójta, awarii silnika nie dało się przewidzieć. W momencie zakupu działał bez zarzutu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna