Przed Sądem Rejonowym w Białymstoku zapadł wyrok w sprawie Wojciecha M. i Łukasza D. Pierwszy spędzi w więzieniu 3 lata, drugi osiem. Wyrok nie jest prawomocny.
- Zajście nie było bójką - uzasadniał sędzia. - Zadawano ciosy nożem poszkodowanym nawet wtedy, kiedy nie mogli się już bronić. Liczne rany na ciałach poszkodowanych świadczą o uporczywości ataku. Oskarżeni wtargnęli do domu pokrzywdzonych i zachowywali się w stosunku do nich agresywnie. Pokrzywdzeni mieli prawo do obrony.
Przypomnijmy. Do zdarzenia doszło w lutym tego roku w Wasilkowie. Wojciech M. zobaczył w swoim domu wybitą szybę. Podejrzewał sąsiadów.
Razem z Łukaszem D. pił tego dnia alkohol. W pewnym momencie wzięli z domu Wojciecha M. noże kuchenne i ruszyli do domu podejrzewanych o wybicie szyby braci, którzy mieszkali w sąsiedztwie. Tam trwała impreza urodzinowa. Bawiło się na niej czterech mężczyzn i kobieta. Oskarżeni wtargnęli do mieszkania. Łukasz D. zaczął zadawać ciosy nożem.
Pokrzywdzeni próbowali się bronić. W całym pokoju, na ścianach, meblach była krew.
- Sąd wymierzył oskarżonym tak wysokie kary, ponieważ popełnili przestępstwo z błahego powodu. Wojciech M. nie miał żadnej pewności, że to pokrzywdzeni wybili mu szybę. A nawet jeśli, to jego zemsta była nieuzasadniona i nieadekwatna.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?