MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Krychowiak zadebiutował u Santosa. "Nie przyjechałem po to, żeby siedzieć na ławce!"

Zbigniew Czyż
Krychowiak zadebiutował u Santosa. "Nie przyjechałem po to, żeby siedzieć na ławce!"
Krychowiak zadebiutował u Santosa. "Nie przyjechałem po to, żeby siedzieć na ławce!" PAP, Leszek Szymański
Na pewno nie przyjechałem na kadrę po to, żeby siedzieć na ławce rezerwowych tylko grać. Z taką myślą pojadę również do Albanii. Cieszę się, że wróciłem do reprezentacji. Każdy piłkarz marzy o tym, aby w niej występować i robić to jak najdłużej. Oczywiście wiek wszystko weryfikuje, ale cały czas w głowie jest ochota, chęć walki, aby nie dawać za wygraną - mówi nam pomocnik reprezentacji Polski Grzegorz Krychowiak.

Biało-Czerwoni po przeciętnym meczu z Wyspami Owczymi na Stadionie Narodowym odnotowali skromne zwycięstwo 2:0. Po spotkaniu, Grzegorz Krychowiak starał się jak mógł, aby znaleźć jakieś pozytywy i .. doceniał klasę rywala.

- To nie było łatwe spotkanie. Przeciwnik bardzo dobrze się przesuwał, bardzo dobrze bronił, Wyspy Owcze były silnym rywalem. W takich meczach jak to najważniejsze jest zdobycie pierwszej bramki, do tego momentu była dodatkowa presja. My strzeliliśmy gola późno i nie było łatwo. Rywal na papierze nie był może jakiś wielki, ale najważniejsze, że mamy trzy punkty, nie straciliśmy żadnej bramki i możemy w spokoju przygotowywać się do kolejnego spotkania w dobrych nastrojach - powiedział nam po meczu Grzegorz Krychowiak.

W spotkaniu z Wyspami Owczymi Grzegorz Krychowiak zadebiutował u selekcjonera Fernando Santosa, który na początku pracy z reprezentacją Polski nie widział dla niego miejsca nawet w szerokiej kadrze. Czy pomocnik występujący na co dzień w Arabii Saudyjskiej po meczu z Farerami spodziewa się gry w meczu z Albanią i kolejnych powołań na zgrupowania?

- Zobaczymy. Czas pokaże, ja na pewno nie przyjechałem na kadrę po to, żeby siedzieć na ławce rezerwowych tylko grać. Z taką myślą pojadę również do Albanii. Cieszę się, że wróciłem do reprezentacji. Każdy piłkarz marzy o tym, aby w niej występować i robić to jak najdłużej. Oczywiście wiek wszystko weryfikuje, ale cały czas w głowie jest ochota, chęć walki, aby nie dawać za wygraną. Młodsi piłkarze napierają, ale starsi zawodnicy z dużym doświadczeniem mogą dać wciąż bardzo dużo tej reprezentacji.

Dla podopiecznych Fernando Santosa nie ma już żadnego marginesu błędu. Po porażkach z Czechami (1:3) oraz Mołdawią (2:3) sytuacja Biało-Czerwonych w grupie E jest mocno skomplikowana. Dwa zwycięstwa z Albanią (1:0) oraz Wyspami Owczymi (2:0) plasują kadrowiczów na trzecim miejscu ze stratą jednego punktu do.. Albańczyków. Trzeba w niedzielę wygrać w Tiranie, by myśleć o bezpośrednim awansie na Euro.

- Pamiętam spotkanie w Tiranie kilka lat temu i nie był to łatwy mecz. Leciały wtedy krzesełka z trybun, dlatego trzeba przygotować się na trudny pojedynek nie tylko na murawie, ale też być gotowym na całą otoczkę, która będzie towarzyszyć temu spotkaniu.

Mecz w Tiranie będzie kluczowy dla przebiegu eliminacji. Porażka nie przekreśli szans Biało-Czerwonych na Euro 2024, ale będzie oznaczała najprawdopodobniej w najlepszym przypadku konieczność wystartowania w dodatkowych barażach.

Początek spotkania Albania - Polska w niedzielę o godz. 21.45.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Świątek rozstaje się z trenerem!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna