Krzysztof Bil-Jaruzelski i Wojciech Siemionek kandydatami SLD na prezydenta Białegostoku

Od jesiennych wyborów w Białymstoku wybieranych będzie jedynie 28 a nie jak dotychczas 50 radnych. Białostoczanie będą na nich głosować w pięciu okręgach wyborczych, na jakie zostało podzielone miasto. Okręg nr 1 tworzą śródmieście wraz z osiedlami Waryńskiego i Bema. Okręg nr 2 obejmuje, oprócz Białostoczka i os. Sienkiewicza, także m.in. Pietrasze, Jaroszówkę, Wygodę i Wyżyny. Okręg nr 3 tworzą zaś m.in. osiedla Piasta I i II, Bojary, Skorupy, Dojlidy, Przemysłowe i Mickiewicza. W skład okręgu okręgu nr 4 wchodzą osiedla Zielone Wzgórza, Słoneczny Stok, Leśna Dolina, Starosielce i Nowe Miasto. Okręg nr 5 to zaś osiedla Antoniuk, Dziesięciny, Bacieczki i Wysoki Stoczek.
Okazuje się, że miejska lewica już praktycznie ułożyła listy swoich kandydatów do białostockiego samorządu. O tym, że odbywało się to w nerwowej atmosferze wzajemnych oskarżeń o "wycinanie się" z list najlepiej świadczy bójka, do jakiej doszło w ubiegłym tygodniu między radnym BKS Lewica Grzegorzem Markowskim a liderem podlaskiego OPZZ Antonim Poźniakiem. Niezadowolonych z miejsc na listach jest ponoć więcej.
Do Rady Miejskiej Białegostoku lewica pójdzie jednak w jednym bloku. Będą na niej nie tylko kandydaci koalicji SLD-UP, ale też działacze OPZZ i przedstawiciele mniejszości narodowych, którzy powołali jakiś czas temu Forum Mniejszości Podlasia. Również wśród działaczy mniejszości nie obyło się bez zgrzytów. Wszystko dlatego, że liderzy mniejszości narodowych postanowili wystawić w wyborach do białostockiego samorządu, podobnie jak cztery lata temu, po jednym swoim przedstawicielu w każdym okręgu. Ponieważ teraz jest tylko 5 okręgów wyborczych, na listach ma zabraknąć niektórych z obecnych prawosławnych radnych - m.in. Piotra Buraka i Piotra Kruka.
Lider białostockiego SLD Janusz Kochan nie chce mówić o personaliach i układzie list, twierdząc, że będą one znane dopiero pod koniec sierpnia, po zaakceptowaniu przez władze wojewódzkie SLD. "Współczesnej" udało się jednak ustalić nazwiska potencjalnych liderów bloku SLD-UP w wyborach do Rady Miejskiej Białegostoku. W śródmieściu listę ma otwierać sam Kochan. W okręgu nr 2 liderem ma być prowadząca własną kancelarię Dorota Łochnicka. W "trójce" liderem ma być lider Forum Mniejszości Podlasia Marek Masalski, w okręgu nr 4 szef UP Mirosław Hanusz, zaś w "piątce" radny i działacz OPZZ Wiesław Kobyliński. Oprócz niego w tym okręgu walczyć też będą Sławomir Nazaruk i Andrzej Rojek.
Cały czas nie wiadomo natomiast, kto będzie kandydatem SLD w wyborach na prezydenta miasta. Na pewno o ten fotel nie będzie się ubiegać wicewojewoda podlaski Jerzy Półjanowicz oraz była dyrektor generalna Urzędu Wojewódzkiego Halina Rutkowska. W grę wchodzą obecnie tylko dwa nazwiska - Krzysztofa Bil-Jaruzelskiego, szefującego miejskim radnym oraz Wojciecha Siemionka, adwokata, byłego szefa białostockiego ZSMP, a niedawno pełnomocnika ds. prywatyzacji OPPMs.