Sylwia K. odwiedziła plebanię proboszcza parafii pw. Najświętszej Marii Panny Częstochowskiej we wrześniu 2006 roku. Chciała omówić z księdzem Krzysztofem J. szczegóły organizacji obozu młodzieżowego planowanego przez parafię.
Jak informuje dzisiejszy "Super Express" ksiądz miał jednak inne plany: kobieta została pobita i zgwałcona. Ranna Sylwia K. o wszystkim powiadomiła policję. Jeszcze tego samego dnia ks. Krzysztof J. został zatrzymany.
Jego proces rozpoczął się w 2007 roku. Krzysztof J. pobił swoją ofiarę, powodując u niej rozległe stłuczenia głowy i okolicy lędźwiowej. Przemocą doprowadził do obcowania płciowego - zarzucił mu prokurator.
Ksiądz nie przyznawał się do winy, w śledztwie jednak nie ukrywał, że współżył z kobietami. Twierdził, że Sylwia K. zakochała się w nim i poszła na policję z zemsty po tym, jak stanowczo z nią zerwał.
Sąd skazał Krzysztofa J na 3 lata więzienia we wrześniu 2008 roku. Po apelacji obrony sąd okręgowy zadecydował o ponownym przeprowadzeniu procesu. Po jego zakończeniu decyzja była taka sama: ksiądz posiedzi trzy lata.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?