Książki trafiły na korytarze

Uczniowie Szkoły Podstawowej nr 4 w Białymstoku postanowili uwolnić swoje książki. Trafiły one na szkolne korytarze

Bookcrossing, czyli uwolnij książkę - tak nazywa się akcja zorganizowana przez 6-klasistów i ich nauczycielkę Agnieszkę Niewińską. Chodzi w niej o to, by zostawić swoje książki w publicznym miejscu i udostępnić wszystkim, którzy chcą je przeczytać. Jak widać, takie akcje można prowadzić nawet w podstawówkach

- Jest to wspaniały sposób na to, by zachęcić uczniów do czytania i wymieniania się książkami - mówi Agnieszka Niewińska, nauczycielka.

Czytają nie tylko prymusi
Uczniom również ten pomysł się spodobał.

- Pierwszego dnia akcji przyniosłyśmy z koleżanką do szkoły trzy książki - mówi Emilka Karalenko, uczennica z VI a. - Następnego dnia to samo zrobili inni. W sumie nazbierało się ich kilkadziesiąt.
Chętnych do czytania nie brakuje. Uczniowie zapełnili już listy umieszczone w książkach.

- Zauważyłem, że książki z parapetów brali uczniowie, którzy wcale nie są prymusami i nie kojarzą się z osobami lubiącymi czytać - mówi Jędrzej Zielenkiewicz.

Wśród książek przyniesionych przez uczniów są nie tylko lektury szkolne, ale także powieści przygodowe lub historyczne.

Akcja potrwa do 10 czerwca, tak żeby uczniowie zdążyli odebrać swoje książki przed wakacjami.
- Bardzo cieszymy się, że ta akcja się udała - mówi Natalia Karpiuk. - Kosztowała nas sporo pracy.

Przed jej rozpoczęciem przygotowaliśmy specjalne plakaty, ulotki. Chodziliśmy nawet po klasach i zachęcaliśmy do korzystania z zostawionych przez nas książek. Jak widać, odzew był spory.
Jak przyznała sama także chętnie czyta.

- Wszystkie książki są ciekawe, szkoda, że nie zdążę wszystkich przeczytać - mówi Natalia.
Jak się dowiedzieliśmy podobne akcje będą także organizowane w przyszłych latach.

Uczniowie nie próżnują
Bookcrossing jest jedną z niekonwencjonalnych metod zachęcenia dzieci do nauki.
- W programie klas szóstych w ramach języka polskiego jest dział poświęcony mediom, w ramach którego uczniowie poznają historię piśmiennictwa, zdobywają też wiele informacji o telewizji, radiu, prasie - opowiada Agnieszka Niewińska. - Podczas lekcji przygotowują m.in. różnego rodzaju prezentacje i gazetki klasowe.