Jak informowaliśmy, na mocy porozumienia stron, z klubem pożegnał się Zbigniew Kieżun. Od kilku dni prowadzi on już Olimpię Elbląg.
Tymczasem do suwalskiego klubu wciąż napływają zgłoszenia chętnych do przejęcia schedy po Kieżunie. Do wymienianych już Witolda Mroziewskiego, Piotra Stokowca i Henryka Śliwińskiego w ostatnich dniach dołączyli dwaj następni kandydaci. Mowa o Dariuszu Janowskim i Ferdynandzie Kanasie.
Mroziewskiego kibicom przedstawiać nie trzeba. Za nim przemawia olbrzymi dorobek, przeciwko - sytuacja finansowa suwalskiego klubu.
Stokowiec znany jest raczej jako piłkarz z występów w Polonii Warszawa, niż jako trener.Na tym polu dopiero zdobywa doświadczenie. W Suwałkach mógłby zarówno grać, jak i prowadzić zespół. Ale i w tym przypadku decydującym elementem w rozmowach o pracę mogą okazać się pieniądze.
Śliwiński to wychowanek Wigier, teraz prowadzący drużynę juniorów. "Śliwa" ma za sobą kilkumiesięczny epizod w roli trenera pierwszego zespołu. Jego atuty to znajomość drużyny i... suwalskich realiów.
O Kanasie wiadomo, że przed laty prowadził między innymi Lubuszanina Drezdenko, a obecnie jest trenerem juniorów Resovii Rzeszów. Swoje usługi oferuje Wigrom nie po raz pierwszy. Dotychczas jego oferty odrzucano.
Czwarty z kandydatów to 47-letni Dariusz Janowski. Współpracował m.in. z tej klasy trenerami co Mieczysław Broniszewski, Mirosław Jabłoński czy Jerzy Masztaler. Prowadził Stomil Olsztyn (w I lidze), Wisłę Płock i Radomiaka Radom.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?