Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kwesta na łomżyńskim cmentarzu. W tamtym roku udało się wyremontować 13 zabytków

PAB
Wśród kwestujących pojawiają się politycy, lekarze i coraz częściej zwykli łomżyniacy – mówi Józef Babiel
Wśród kwestujących pojawiają się politycy, lekarze i coraz częściej zwykli łomżyniacy – mówi Józef Babiel P. Bronowicz
Łomża: Na renowacje czekają pozostałe, często zapomniane groby.

Ubiegły rok przyniósł ponad 45 tys. zł, od 2000 r. łomżyniacy i przyjezdni wrzucili do puszek ponad 271,5 tys. zł. Za te pieniądze wyremontowano już wszystkie najważniejsze zabytkowe nagrobki. Teraz na renowacje czekają pozostałe, często zapomniane groby. W tym roku będziemy na nie zbierać pieniądze już po raz 20., bo łomżyńska kwesta cmentarna obchodzi właśnie okrągły jubileusz.

Liczy się każdy grosz
- Jestem przeciwnikiem przywiązywania wielkiej wagi do dat, jubileuszy... Najważniejsze jest to, że łomżyniacy widzą potrzebę renowacji nagrobków i nie żałują na to pieniędzy - mówi Józef Babiel z Towarzystwa Przyjaciół Ziemi Łomżyńskiej, które już od dwóch dekad organizuje kwestę.

Jak co roku, organizatorzy podkreślają, że w tym wypadku nie liczy się grubość portfela i wrzucenie banknotu o wysokim nominale, ale sam fakt wsparcia kwesty. Każda złotówka świadczy bowiem o naszej wrażliwości na piękno zabytków.

- Nawet jeśli w tym roku okaże się, że zbierzemy mniej pieniędzy niż ostatnio, będzie to świadczyło tylko o tym, że takie były możliwości mieszkańców - podkreśla Babiel. - W kryzysie może być ciężko.

Mogą się pochwalić
Po pierwszej kweście, w 1984 r., TPZŁ odnowił nagrobek Antoniego Jezierskiego. Jego renowacja, na ówczesne pieniądze, kosztowała ponad 40 tys. zł, podczas gdy przeciętna płaca w tym okresie wynosiła ok. 14,9 tys. zł.

Do największych osiągnięć renowacyjnych TPZŁ zalicza m.in. odnowienie grobowca sędziego pokoju Benedykta Narbuta. Nagrobek, wyremontowany w 2000 r., kosztował 12 tys. zł.

Kosztowna okazała się także kaplica Śmiarowskich. Jej remont, rozpoczęty w 1997 r., pochłonął 30 tys. zł. Większość środków pochodziła jednak od Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków.

Najdroższą inwestycją było zaś ułożenie alei głównej, prowadzącej do kaplicy cmentarnej. 110 tys. zł na ten cel pochodziło z dotacji Urzędu Miasta.

Brzęczą sumienia
Od kilku lat organizatorzy kwesty drukują co roku 20 tys. znaczków, które przyklejają na płaszczach wszystkim, którzy wrzucą do puszki chociaż grosik. Rozchodzą się wszystkie.

- Śmieję się, że w puszkach brzęczą nie pieniądze, ale ludzkie sumienia. Jak widać, nie jest z nimi najgorzej - uśmiecha się Babiel.

Zdaniem ks. Mariana Mieczkowskiego, proboszcza łomżyńskiej katedry, dbanie o groby naszych bliskich to chrześcijański obowiązek.

- Grób jest zapowiedzią spotkania z Bogiem. Jeśli dbamy także o groby obcych nam ludzi, opuszczone, to świadczy o szerokości naszego serca - przekonuje ks. Mieczkowski.

Plany na przyszłość
W tym roku kwestarze będą zbierać pieniądze tylko 1 listopada. Wieczorem w łomżyńskim teatrze odbędzie się wielkie liczenie, a potem podziękowanie kwestarzom. Tym razem na scenie teatru wystąpią więźniowie z Zakładu Karnego w Białymstoku, którzy wystawią spektakl "Jasełka moderne".

- To sprawdzony występ, skazani, zrzeszeni w grupie "Brygada", pokazywali go już w kilku miejscach w kraju. W ten sposób chcemy podziękować wszystkim, którzy marzli i zbierali pieniądze na rzecz łomżyńskiego cmentarza - informuje Babiel.

Po spektaklu odbędzie się licytacja prac plastycznych wykonanych przez więźniów. Dochód będzie przeznaczony na ratowanie łomżyńskich zabytków.

Organizatorom marzy się jeszcze zbiórka na zaniedbane cmentarze Polaków na Wschodzie. Najpierw chcą jednak wyremontować łomżyńską nekropolię - jedną z najstarszych w kraju.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna