Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łapy. Radni szukają ratunku dla szpitala

jul
Archiwum
Podczas piątkowej nadzwyczajnej sesji radni powiatu białostockiego chcą poznać plany dotyczące szpitala, największego pracodawcy w Łapach, którego sytuacja jest dramatyczna.

Już została zamknięta porodówka. Oficjalnie - z powodu braku lekarzy. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że istniała prawna możliwość zawieszenia oddziału do czasu znalezienia kadry, ale dyrektor szpitala Tadeusz Gniazdowski z niej nie skorzystał. Mieszkańcy Łap obawiają się, że likwidacja tego oddziału to początek zamykania całej placówki. Do tego chóru dołączyli radni powiatowi z PiS (szpital podlega staroście białostockiemu).

- Interesuje nas, czy planowane są zamknięcia innych oddziałów, zwolnienia pracowników. Mamy dużo pytań - mówi Jan Perkowski, przewodniczący klubu PiS w pow. białostockim.

Roman Czepe, radny powiatowy PiS z Łap, przypomina, że dług placówki wynosi co najmniej 8,5 mln zł. Wini za to niektórych byłych szefów szpitala i poprzednie władze powiatu.

- Ale za wszelką cenę trzeba szpital ratować, bo służy wielu mieszkańcom - przekonuje.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna