Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lech - Jagiellonia 2:0. Probierz: Sprawdziło się moje ulubione przysłowie

(KS)
Michał Probierz
Michał Probierz
Jagiellonia Białystok rozegrała niezły mecz, ale przegrała w Poznaniu 0:2 z Lechem.

Jaga prezentowała się korzystnie, stworzyła sobie kilka dobrych sytuacji strzeleckich, lecz znowu zawodziła skuteczność. "Kolejorz" wygrał dzięki instynktowi oraz sprytowi Semira Stilicia. W 61 minucie Stilić po raz pierwszy znalazł receptę na Grzegorza Sandomierskiego, a wynik ustalił już w doliczonym czasie gry.

Po meczu trener Jagiellonii Michał Probierz przyznał, że mistrzostwo Polski staje się już co raz mniej realne. - Rozegraliśmy sześć spotkań, po których szybko zostaliśmy sprowadzeni na ziemię. Sprawdziło się moje ulubione przysłowie: "Podrzucali, podrzucali i grunt pod nogami zabrali". Chcieliśmy walczyć o mistrza, a jeśli Wisła jutro wygra, to ten cel stanie się raczej nierealny. Do Poznania przyjechaliśmy po trzy punkty. Zabrakło jednak w naszym zespole przede wszystkim takiej indywidualności, jak Stilić w Lechu - powiedział Probierz.

Opiekun Lecha Jose Mari Bakero był po spotkaniu w zupełnie innym nastroju: - Graliśmy z jedną z czołowych drużyn w lidze. Zwyciężyliśmy i jestem z tego powodu bardzo zadowolony. Jagiellonia szczególnie w pierwszym kwadransie meczu zagrała bardzo agresywnie i trochę nas to zaskoczyło. Po przerwie spotkanie nie było najładniejszym widowiskiem. Od momentu objęcia prowadzenia mieliśmy grę pod kontrolą - oceniał hiszpański szkoleniowiec.

Lech Poznań - Jagiellonia Białystok 2:0 (0:0)
Bramki: 1:0 - Semir Stilić 61, 2:0 - Semir Stilić 90.
Lech Poznań: Krzysztof Kotorowski - Marcin Kikut, Bartosz Bosacki, Manuel Arboleda, Luis Henriquez - Bartosz Ślusarski (65 Tomasz Mikołajczak), Dimitrije Injac (65 Siergiej Kriwiec), Rafał Murawski, Ivan Djurdjevic (85 Hubert Wołąkiewicz), Semir Stilic - Artjoms Rudnevs.
Jagiellonia Białystok: Grzegorz Sandomierski - Alexis Norambuena (90 Franck Essomba), Andrius Skerla, Thiago Rangel Cionek, Luka Pejovic (85 Ermin Seratlić) - Tomasz Kupisz, Hermes, Mladen Kascelan, Jarosław Lato - Tomasz Frankowski (75 Bartłomiej Pawłowski), Vuk Sotirovic.
Żółte kartki: Dimitrije Injac, Marcin Kikut (Lech), Thiago Rangel Cionek, Hermes (Jagiellonia). Sędziował: Dawid Piasecki (Słupsk). Widzów: 25 000.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna