We wtorek ma się rozstrzygnąć kwestia dalszej walki z bakterią legionelli w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym w Białymstoku. Placówka od dwóch miesięcy walczy z tymi drobnoustrojami, dotąd bezskutecznie.
Nie pomogło dwukrotne płukanie rur bardzo gorącą wodą. Legionella nadal w szpitalnych rurach jest, chociaż już w dużo mniejszej ilości, niż jeszcze w czerwcu.
- Dlatego na naszej stronie internetowej pojawiło się zapytanie ofertowe na przedstawienie metody zwalczenia bakterii legionella w układzie ciepłej wody użytkowej - informuje Katarzyna Malinowska-Olczyk, rzecznik USK. - Płukanie rur bardzo gorącą wodą się nie sprawdziło. A sanepid dał nam czas do końca sierpnia, abyśmy uporali się z problemem legionelli.
Dlatego szpital poprosił aby firmy, które znają metody walki z bakterią opisały swoje sposoby, ich koszty, uciążliwość dla szpitala czy czas potrzebny na skuteczną walkę. Swoje oferty w tym zakresie złożyły 4 firmy. Trwa ich analiza, dzisiaj placówka ma wybrać tą, którą wdroży.
Zgodnie z przepisami, o ile w domu w ciepłej wodzie dopuszczalne są niewielkie ilości takich bakterii, w szpitalach, gdzie przebywają osoby o obniżonej odporności, nie może być ich wcale.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?