Wydarzenie to opisał portal tvn24.
" Umierająca" pacjentka z Warszawy z kaszlem i katarem poszła do lekarza pierwszego kontaktu. Lekarka wysłała ją do stacji epidemiologicznej. Tam odesłano ją ponownie do lekarza pierwszego kontaktu.
Tu zaczęły się schody. Lekarka spanikowała. Zaczęła straszyć wszystkich pacjentów, że kobieta ma "ptasią grypę". Po zbadaniu zmieniał diagnozę i w karcie wpisała "świńską" odmianę grypy... a pacjentkę odesłała do domu.
- Lekarz powinien pomóc pacjentowi zawsze. Nie może spanikować. Taka osoba nie powinna była trafić do zawodu - skrytykowała lekarkę Ewa Kopacz, minister zdrowia w swej wypowiedzi dla TVN . Sprawy tej jednak nie chce uznać za reprezentatywną dla reszty Polski - dodała minister.
W Meksyku na świńską grypę zmarło 103 osoby. Stwierdzono 1,6 tys. zachorowań. Obecnie pojawienie się tej choroby stwierdzono w Szkocji i Hiszpanii. Podejrzewa się, że podobne przypadki pojawiły się w Szwecji i Danii.
Polska jest przygotowana na "świńską grypę" - uspokaja Ewa Kopacz, minister zdrowia.
Źródło: tvn24
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?