- Bawię się tutaj puzzlami, klockami. Mam też swoje zabawki, które przynoszę - stwierdziła 7-letnia Martyna z Białegostoku, którą spotkaliśmy w czwartek na osiedlu Piasta - Czytam książeczki, a z klocków zbudowałam dom. Przychodzę codziennie i pomagam paniom bibliotekarkom pilnować Letniej Czytelni.
Do tego miejsca może przyjść każdy. Letnia Czytelnia działa już drugi rok z rzędu i odwiedzać ją można przez całe wakacje. Mieści się przed budynkiem filii bibliotecznej nr 6 Książnicy Podlaskiej przy ul. Piastowskiej 11A. Działa w pogodne, słoneczne dni, od poniedziałku do piątku w godz. 10-16. Oprócz przyjmowania osób indywidualnych w bibliotece odbywają się też zajęcia zorganizowane na przykład dla grup przedszkolnych.
W czwartek wzięły w nich udział dzieci z Przedszkola Samorządowego nr 68 w Białymstoku. Zajęcia odbywały się w ramach cyklu "Wielcy malarze dla dzieci" w oparciu o serię książeczek pod tym samym tytułem. Na pierwszy ogień poszedł malarz Claude Monet i jego magiczny ogród. Dzieci usłyszały ciekawą historię małej Julki, która poznaje malarza. A na koniec zajęć mogły same stworzyć tajemniczy i kolorowy ogród.
- Fajne na tych zajęciach jest to, że możemy malować kredą po chodniku i słuchamy ciekawych bajek - powiedziała 7-letnia Marysia.
- Ja będę malował tulipany: żółte, białe i czerwone - wtórował jej 7-letni Aleksander. - Lubię te kwiaty. Fajnie, że czytelnia jest na podwórku, bo jest się cały czas na świeżym powietrzu. Lubimy tu przychodzić i brać udział w zajęciach.
Do dyspozycji najmłodszych w Letniej Czytelni są najciekawsze książeczki z zakresu literatury dziecięcej, książki obrazkowe i kolorowanki. Znajdą się też gry planszowe, różnego rodzaju klocki konstrukcyjne, warcaby, bierki, szachy, bardzo dużo puzzli i zabawki.
- Nie zapominamy też o dorosłych czytelnikach - zapewniła Ewa Ostrowska, kierowniczka filii nr 6. - Do ich dyspozycji mamy szesnaście tytułów prasy codziennej i kolorowej. Mogą przyjść i w cieniu poczytać, porozmawiać z nami, wypić kawę albo herbatę.
Czytelnicy przychodzą też, żeby podzielić się wspomnieniami z wakacji czy pokazać zdjęcia z podróży. Od tego roku działa też Letnia Szkoła Haftu. Przez całe wakacje, popołudniami zbiera się grupa chętnych (głównie kobiet), która haftuje.
- Haft główny, który będzie bardzo rozbudowany i skomplikowany zaczniemy tworzyć we wrześniu pod okiem naszej instruktorki, pani Tani Sin - stwierdziła Ostrowska. - W wakacje mamy za zadanie przygotować tak zwaną mereszkę, czyli wykończenie brzegów.
To właśnie w bibliotece swoją przygodę z haftem zaczęła Anna Remża.
- Chodzę do tej biblioteki nie tylko latem, ale przez cały rok - opowiada pani Ania, którą spotkaliśmy w czwartek w Letniej Czytelni. - Mieszkam tutaj niedaleko. Nie mam komputera ani internetu w domu, a tutaj mogę skorzystać ze sprzętu i rad pań bibliotekarek. Właśnie w tej bibliotece pierwszy raz w życiu haftowałam. Powstała piękna poszewka na poduszkę. Sama się zdziwiłam, że byłam w stanie coś takiego zrobić.
Pani Anna dodała, że Letnia Czytelnia to idealny pomysł. Można spędzić czas na świeżym powietrzu.
- Zajęcia dla dzieci to też bardzo dobry pomysł - dodała Halina Rygorczuk, nauczycielka z Przedszkola Samorządowego nr 68 w Białymstoku. - Przyszłyśmy tu na zaproszenie pań z biblioteki. Pomysł, żeby czytelnię wynieść na zewnątrz jest bardzo fajny. Można korzystać przy okazji z uroków przyrody i dobrej pogody. Dzieci zupełnie inaczej słuchają bajek w takim otoczeniu.
Zwieńczeniem działalności Letniej Czytelni będzie spektakl plenerowy w wykonaniu Grupy Teatralnej Echo we wrześniu.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?