Letnia rekrutacja do szkół policealnych

Tak naprawdę każdy może skorzystać u nas z przekwalifikowania się lub zdobycia zawodu i zatrudnienia - mówi Nina Klebus, dyrektorka Zespołu Szkół Zawodowych nr 2 w Białymstoku. - Nasze zawody bardzo przydają się również do samozatrudnienia, czyli otwarcia własnej działalności. Bo szkoła policealna daje praktyczne umiejętności, przydatne na rynku pracy. U nas można zdobyć je w krótkim czasie i w bardziej praktycznym zakresie, niż na studiach.

Wiele zawodów w jednym miejscu

W Zespole Szkół Policealnych nr 2 w Białymstoku właśnie trwa rekrutacja letnia. Chętni do nauki mogą zapisywać się tu do 28 sierpnia.

Czeka na nich bardzo szeroka gama zawodów. W systemie dziennym można zdobyć umiejętności:

- technika usług kosmetycznych,
- technika mechanika lotniczego,
- technika administracji,
- technika informatyka,
- technika usług pocztowych,
- technika eksploatacji portów i terminali.

Natomiast w systemie zaocznym szkoła przyjmuje na następujące specjalności:

- technik usług kosmetycznych,
- technik administracji,
- technik informatyk,
- technik usług pocztowych,
- technik eksploatacji portów i terminali.
- Na transport jest najtrudniej się dostać, ale w zasadzie są jeszcze wolne miejsca na wszystkich specjalnościach - mówi dyrektor Klebus.

Do tego dochodzi cały szereg kursów, praktycznie we wszystkich zawodach.

Aby zostać uczniem tej szkoły, przede wszystkim trzeba złożyć wniosek o przyjęcie i zdjęcia, do tego potrzebne jest świadectwo ukończenia szkoły średniej oraz badanie lekarskie na realizację zajęć praktycznych.

Ukończenie nauki w szkole policealnej daje uprawnienia do wykonywania bardzo poszukiwanych obecnie na rynku pracy zawodów. - Czasami nawet zdobywa się kilka kwalifikacji w jednym zawodzie - podkreśla Nina Klebus. - Tak jest np. na informatyce, gdzie uzyskuje się trzy różne.

Studenci też uczą się w policealnych

Szkoła policealna jest doskonałym rozwiązaniem dla osób, które nie dostały się na wymarzone studia, a brakuje im funduszy na opłacenie nauki w szkole wyższej niepublicznej. To także dobra opcja dla tych, którzy jeszcze nie są zdecydowani, co chcą robić w życiu i nie wybrali konkretnego kierunku studiów.

Naukę w szkole policealnej można potraktować jako czas, żeby to wszystko przemyśleć. A jednocześnie zdobywa się dodatkowe wykształcenie, które zawsze można wpisać do CV.

W ZSZ nr 2 wcale nie należą do rzadkości sytuacje, że słuchaczami szkoły policealnej zostają także studenci lub osoby pracujące.

- Mamy sporo takich przypadków - mówi dyrektor Nina Klebus. - To osoby, które wyczuwają słabą koniunkturę lub nadchodzącą zmianę na rynku.

Jak dodaje, studenci zgłaszają się głównie na kosmetykę, informatykę i transport drogowy. Czasami się przekwalifikowują, a niekiedy uzupełniają wiedzę, bo np. w tej chwili zdobycie kategorii C jest wymagane w większości firm transportowych.