Teraz będą one weryfikowane przez miejskich urzędników. Jeśli liczba zwolenników zmian będzie wystarczająca (potrzeba 2400 osób - dop. aut.) zostanie wyznaczony termin głosowania. Działacze chcą, by był on zbieżny z listopadowymi wyborami samorządowymi. To - jak twierdzą inicjatorzy akcji - daje szansę na większą frekwencję i nieco obniży koszty. Oczywiście, chodzi o wydatki mieszkańców na dojazd do lokali. Te, związane z przeprowadzeniem referendum, niezależnie od terminu, będą stałe.
Inicjatorzy referendum twierdzą, że strażnicy są mało przydatni. Sugerują, by wydatkowane na nich pieniądze, a w grę wchodzi około miliona złotych, przeznaczyć na monitoring , miejskie inwestycje, oraz policję.
Decyzja o likwidacji Straży Miejskiej należy do radnych, ale jeśli większość mieszkańców poprze wniosek Twojego Ruchu, samorządowcy nie będą mieli wyboru.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
