Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Limity NFZ właśnie zlikwidował. Teraz hospicja czekają na podwyżki wycen

Agata Sawczenko
Agata Sawczenko
Jak mówi dr Eryk Latoch, samo zniesienie limitów nie wystarczy. Potrzebne są jeszcze wyższe wyceny
Jak mówi dr Eryk Latoch, samo zniesienie limitów nie wystarczy. Potrzebne są jeszcze wyższe wyceny Pomóż Im
Nie będzie już tzw. nadwykonań, na które niejednokrotnie trzeba było czekać w nieskończoność. Od kwietnia w hospicjach nie obowiązują już limity. To oznacza, że pieniądze z NFZ do wszystkich ośrodków tego typu mają trafiać na bieżąco.

– Do tej pory kilka razy do roku pisaliśmy prośbę o refundacje nadwykonań. Czasem te pieniądze dostajemy, czasem nie. Czasem są, ale dużo później albo tylko część. To średnio komfortowa sytuacja, kiedy kredytujemy państwo – mówi dr Paweł Grabowski, założyciel i szef Hospicjum im. Proroka Eliasza, które sprawuje opiekę zarówno domową, jak i stacjonarną nad chorymi z terenów wiejskich województwa.

Od lutego więcej pieniędzy na hospicja i opiekę paliatywną. "Dziś dwoimy się i troimy, by załatać braki"
Teraz to się zmienia. 1 kwietnia zaczęło obowiązywać zarządzenie prezesa NFZ w sprawie zniesienia limitów w opiece paliatywnej i hospicyjnej. Znowelizowane przepisy dotyczą hospicjów stacjonarnych, domowych, oddziałów medycyny paliatywnej oraz poradni medycyny paliatywnej.

– To może być pierwszy krok do tego, żeby sytuacja hospicjów faktycznie się poprawiła – uważa dr Paweł Grabowski.

I nie ma wątpliwości: zniesienie limitów to bardziej rzetelne i uczciwsze potraktowanie tych, którzy świadczą usługi w zakresie opieki hospicyjnej i paliatywnej.

Podlaskie. Wiejskie hospicjum w Makówce przyjmuje pierwszych podopiecznych. Bo nie każdy może umierać w domu (zdjęcia)

– Limity powodowały powstawanie kolejek – podkreśla dr Tadeusz Borowski-Beszta, dyrektor hospicjum „Dom Opatrzności Bożej” w Białymstoku.

Jak mówi, problem był zwłaszcza w innych rejonach Polski, bo w Podlaskiem po założeniu wiejskiego hospicjum przez dr. Grabowskiego , miejsce znajdowali właściwie wszyscy potrzebujący.

– Chorzy w ciężkich stanach nie powinni oczekiwać w kolejce – podkreśla dr Tadeusz Borowski-Beszta.

Dlatego, gdy była taka potrzeba, i ta placówka decydowała się na nadwykonania. Mimo że na zapłatę trzeba było czekać nieraz wiele miesięcy.

Narodowy Fundusz Zdrowia dodatkowo przypomina, że zniesienie limitów w opiece paliatywnej i hospicyjnej to kolejna ważna zmiana w tym obszarze.

– Wcześniej wzrosła cena punktu i finansowanie wizyt wyjazdowych w poradni medycyny paliatywnej. Obecnie, obok zniesienia limitów, trwają prace nad projektem nowej taryfy świadczeń gwarantowanych w opiece paliatywnej i hospicyjnej oraz nad aktualizacją koszyka świadczeń gwarantowanych. Ten pakiet działań ma wpłynąć na wyższą jakość i dostępność do świadczeń – czytamy w komunikacie NFZ.

Ale – jak przekonują ci, którzy w hospicjach pracują na co dzień – pieniędzy wciąż jest za mało.

– Ministerstwo powinno zająć się aktualizacją taryfikacji świadczeń gwarantowanych w opiece paliatywnej hospicyjnej. Trzeba zmienić wycenę tych procedur – przekonuje dr Eryk Latoch, wiceprezes Zarządu Fundacji Pomóż Im i lekarz Hospicjum dla Dzieci. Jak mówi, żeby pacjentom zapewnić naprawdę kompleksową opiekę, do wyceny NFZ hospicjum musi dołożyć 40-50 proc. kosztów.

– To możliwe tylko dzięki temu, że hospicjum podlega pod Fundację Pomóż Im, którą wciąż wspomagają darczyńcy, mamy też wpływy z 1,5 procenta – dodaje.

Wtórują mu i dr Grabowski, i dr Borowski-Beszta.

– Zniesienie limitów to pierwszy krok do poprawy naszej sytuacji. Teraz czekamy na kolejne – podkreśla Paweł Grabowski.

– Gdyby nie darowizny, nie dalibyśmy rady. Gdy fundusz nie płacił nadwykonań, za bieżące potrzeby płaciliśmy właśnie pieniędzmi z darowizn. Poza tym na co dzień musimy dokładać. Zatrudniamy ponad 130 osób, musimy mieć dla nich na pensje. Poza tym hospicja płacą za leki w 100 proc., nie mamy ulg. Do tego dochodzi woda, prąd, ogrzewanie, utylizacja odpadów medycznych. Musimy też konserwować sprzęt. To wszystko kosztuje, a my nie możemy pozwolić sobie na długi – podkreśla dr Borowski-Beszta.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Co to jest zapalenie gardła i migdałków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Limity NFZ właśnie zlikwidował. Teraz hospicja czekają na podwyżki wycen - Kurier Poranny

Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna