Oszustwo metodą "na wypadek"
Telefoniczna odmiana oszustw przybiera różne formy. W ostatnim czasie oszuści dzwonią z informacją, że ktoś bliski spowodował wypadek i trzeba zapłacić określoną kwotę, aby uniknąć sankcji karnych, w tym aresztowania. Pieniądze mają być rzekomo przeznaczone na tzw. kaucję, a odbierać ma je osoba podająca się za policjanta.
Historia oszustwa 86-letniej kobiety
Mieszkanka Łomży ofiarą oszusta padła na początku tygodnia. Zadzwonił do niej mężczyzna podający się za policjanta. Rzekomy funkcjonariusz poinformował 86-latkę, że jej synowa spowodowała wypadek i potrzebne są pieniądze na polubowne załatwienie sprawy. Rozmówca polecił kobiecie przygotować wszystkie oszczędności i spakować je do reklamówki. Po kilkunastu minutach do drzwi mieszkania seniorki zapukał mężczyzna, któremu przekazała 7 tysięcy złotych.
Jak działają oszuści
Oszuści wykorzystują wszystkie preteksty, aby wyłudzić pieniądze od swoich rozmówców, a na swoje ofiary najczęściej wybierają osoby starsze i samotnie zamieszkujące. Bazują na ich łatwowierności i dobrym sercu.
Apelujemy o zachowanie szczególnej ostrożności przy podejmowaniu decyzji finansowych. Słysząc w słuchawce historię, że bliski spowodował wypadek czy pieniądze na koncie są zagrożone, powinniśmy przede wszystkim rozłączyć się i zweryfikować tę informację. O takich sytuacjach natychmiast należy informować policjantów, dzwoniąc na numer 112. - apeluje KMP Łomża
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?