Tegoroczny nabór do szkół ponadgimnazjalnych został zakończony. Kilka tysięcy nastolatków od września zacznie naukę w zupełnie nowych szkołach, niestety nie dla wszystkich będą to szkoły ich marzeń. Do większość bowiem miejskich ogólniaków czy techników kolejka chętnych do podjęcia nauki była większa niż liczba miejsc w danej szkole.
Tradycyjnie już największe wzięcie wśród absolwentów gimnazjów miało II Liceum Ogólnokształcące. W internetowym systemie rekrutacji jako pierwszą szkołę, do której chcieliby chodzić, wskazało je aż 333 uczniów, miejsc było zaś zaledwie 170. Popularnością cieszyło się także III LO, w którym o 169 miejsc walczyło 257 kandydatów. Ostatecznie jednak do szkoły przyjęto większą liczbę uczniów.
- Do klas pierwszych przyjęliśmy 245 osób - precyzuje Grażyna Chodnicka, dyrektor III LO w Łomży. - W szkole nie ma klas profilowanych. W drugim semestrze klasy pierwszej uczniowie wybierają dwa przedmioty, które później będą realizować na poziomie rozszerzonym - wyjaśnia.
Łomżyńskie technika powodów do narzekań także nie mają. Zainteresowanie nimi jest bowiem duże. Miejsca w klasach o profilach hotelarskim, ekonomicznym, mechaniki pojazdów samochodowych oraz weterynaryjnym rozeszły się jak przysłowiowe ciepłe bułeczki, w odróżnieniu od zawodówek, tam bowiem problemy były z zapełnieniem choćby jednej klasy. Odzwierciedleniem wybranego kierunku będzie w przyszłości wykonywana praca. Statystycznie uczniowie techników mają obecnie większe szanse na jej znalezienie.
- Pracodawcy bowiem obecnie poszukują ludzi z zawodem - podsumowuje Hanna Huszcza, rzecznik prasowy Powiatowego Urzędu Pracy w Łomży.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?