Znalazła się już trzecia firma chętna na działkę pod planowaną budowę biogazowni przy ul. Poligonowej. Mimo to, jak dotąd, mieszkańcy wciąż są za mało poinformowani, a jeden z inwestorów, pomimo deklaracji, do dziś się z nimi nie spotkał.
Podczas środowego spotkania w ratuszu z przedsiębiorcami poruszono też kwestię biogazowni. Przewodniczący rady osiedla, na którym miałaby ona stanąć, Stefan Sutyniec podkreślał, że mieszkańcy wciąż nie znają żadnych liczb, które mogłyby ich przekonać do tej kontrowersyjnej inwestycji.
- Jeden z inwestorów obiecywał mi jeszcze spotkanie z nami w marcu - podkreślał Sutyniec. - Odezwał się dopiero po spotkaniu w tej sprawie z wiceprezydentem Marcinem Sroczyńskim.
Chodzi o powiązanego z belgijską firmą Jarosława Kuraka, który, jak przekazał nam przewodniczący osiedlowej rady, powiedział mu, że swoje wstępne wyliczenia przekazał ratuszowi. A tych, jak dotąd, nie ujawniono, na przeszkodzie zaś do nadania dalszego biegu inwestycji wciąż stoi brak działki, bo jej wystawienie na przetarg wymaga zgody miejskich radnych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?