Mimo że prezydent Mieczysław Czerniawski uznaje, że przeważnie są one zasadne, to w dużej części na razie pozostają jedynie w sferze życzeń, ponieważ nie jest w stanie znaleźć pieniędzy na ich realizację.
Warto od razu wspomnieć, że projekt tegorocznych dochodów i wydatków miasta został opracowany przez Jerzego Brzezińskiego. A że wybory rozstrzygnęły się dopiero w grudniu, nowy włodarz właściwie nie mógł dokonać jakichś gruntownych zmian. Tym niemniej kilka postulatów radnych udało się zrealizować.
"Tak" dla niewielu
M.in. udało się wygospodarować pieniądze na zakup policyjnego psa służbowego (5 tys. zł) oraz 20 tys. zł na dodatkowe patrole mundurowych w ramach tzw. służby ponadnormatywej.
- Pełnią ją policjanci poza godzinami pracy, które mają zapisane w ramach etatu - wyjaśnia kom. Sławomir Dąbrowski, oficer prasowy łomżyńskiej policji. - Jeśli są na to pieniądze i policjant bierze na siebie taką służbę, to jest ich po prostu więcej na ulicach. Chcemy też, aby patrole wspomógł kolejny czworonóg.
Jednak, aby budżetowy bilans się domykał, musi obowiązywać zasada "coś za coś". Pieniądze dla policji będą pochodziły z puli przeznaczonej na inwestycje w miejskiej straży pożarnej.
"Nie" dla podwyżek
Anologicznie rzecz ma się z pieniędzmi na rozbudowę monitoringu miejskiego. Czer-niawski zaproponuje radnym, aby 100 tys. zł "zdjąć" z wydatków na kamery i zakupić za nie dodatkowy recykler do remontów dróg.
Wśród zaproponowanych przez rajców wydatków, znalazły się też te na rozrywkę, czyli 30 tys. zł na dofinansowanie juwenaliów na PWSIiP w Łomży. Ostateczna kwota, jaką władza wspomoże żaków będzie jednak znana wiosną.
Wspomóc nie uda się za to wypoczynku dzieci i młodzieży. Kwoty 150 tys. zł prezydent nie wygospodaruje. Podobnie jak postulowanych podwyżek dla pracowników administracji i obsługi szkół w mieście.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?