Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łomżyński eMDeK ma już 35 lat

Dominika Rucińska [email protected]
Podczas wystawy będą prezentowane pamiątkowe zdjęcia.
Podczas wystawy będą prezentowane pamiątkowe zdjęcia. Archiwum MDK
Z okazji jubileuszu Miejski Dom Kultury- Dom Środowisk Twórczych zaprasza na wystawę fotografii i wspólne wspominanie

Miejski Dom Kultury - Dom Środowisk Twórczych w tym roku obchodzi swoje 35-lecie. Z tej okazji w piątek, 12 grudnia o godz. 18 organizuje wystawę pamiątkowych zdjęć w Galerii Pod Arkadami. Miejsce to na stałe wpisało się w łomżyński krajobraz kulturalny. Galeria jako jedyna nie zmieniła swojej lokalizacji i towarzyszy łomżyńskiemu MDK- DŚT od początku.

- Pamiętam atmosferę panującą wtedy w eMDeKu - wspomina Roman Borawski, dyrektor Miejskiego Domu Kultury-Domu Środowisk Twórczych. - Mieliśmy wtedy po dwadzieścia parę lat. Tamtejsza aura przyciągała twórczych, młodych ludzi - dodaje dyrektor.

Ze względu na problemy lokalowe eMDeK gościł w wielu miejscach. Do obecnej siedziby przeniósł się z początkiem lat osiemdziesiątych, kiedy to na jego użytek przekazano pomieszczenia Klubu Bonar. Obecnie dom kultury funkcjonuje w wielu miejscach - to zespół przyczółków takich jak: mieszczące się przy Wojska Polskiego biura, teatr, klub tańca i klub Pop-Art, pracownia plastyczna przy Dmowskiego i Galeria Pod Arkadami.

Łomżyński eMDeK prawdopodobnie został założony przez śląskiego artystę, Wiesława Sielskiego. Jako plastyk wojewódzki nadał kształt działaniom twórczym, z których wykrystalizował się lokalny dom kultury - nierozerwanie połączony z Galerią pod Arkadami.

Mieszcząca się na parterze jednej z kamienic przy Starym Rynku niewielka galeria szybko wniknęła w tkankę miejską, stając się wspólną przestrzenią ludzi kultury - plastyków, literatów i muzyków. Jej świetnym uzupełnieniem był mieszczący się na dole klub zwany "Dołkiem" otwarty w listopadzie 1981 r.

Klub stał się miejscem, w którym się bywa. Mimo dość niedogodnej lokalizacji i surowego wnętrza lokal tętnił życiem. Nie każdy mógł tam wejść. Obowiązywały specjalne karty. To jednak nie zniechęciło gości. Wręcz przeciwnie - klub stał się miejscem lokalnej bohemy żyjąc niemalże w symbiozie z galerią.

Jednak twarde wymogi nakładane na tego typu lokale i koszty związane z koniecznością dostosowania do odpowiednich warunków położyły kres działalności kawiarni. Funkcję integracyjną lokalnego środowiska spełniała nadal galeria. Z pewnością znajdą się ludzie, którzy nie raz bywali w galerio-kawiarni.

Świetną okazją do wspomnień będzie spotkanie podczas wystawy podsumowującej 35-lecie działalności MDK-DŚT.

Czytaj e-wydanie »

Nieruchomości z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna