Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ludzie nie dostali wypłat na czas. Będzie interwencja wojewody?

(mk)
Artur Suszczenia, szef Solidarności w Chłodni Białystok S.A., w sprawie sytuacji ząłogi poruszył już i ministra skarbu, i część parlamentarzystów. Jak dotąd – wszystko na darmo.
Artur Suszczenia, szef Solidarności w Chłodni Białystok S.A., w sprawie sytuacji ząłogi poruszył już i ministra skarbu, i część parlamentarzystów. Jak dotąd – wszystko na darmo.
Jeszcze wczoraj zatrudnieni w PMB pracownicy Chłodni Białystok nie mieli na swoich kontach wypłaty, choć termin ich otrzymania minął w poniedziałek.

W PMB to jednak nic nowego. Sam Adam Lenkiewicz, prezes PMB, przyznał Współczesnej przed tygodniem (wczoraj był nieuchwytny), że "PMB płaci z kilkunastodniowym opóźnieniem, ale płaci".

- Ludzie mieli nadzieję dostać pieniądze przed świętami, a tu nawet po nich konto puste - mówi Artur Suszczenia, przewodniczący Solidarności w Chłodni Białystok. - A przecież każdy z nas płaci za mieszkanie, energię, gaz. Mamy swoje zobowiązania. Wygląda jednak na to, że moje całodzienne wędrówki do księgowości PMB coś dadzą, bo usłyszałem zapewnienie, że pracownikom fizycznym wypłata ma pójść jeszcze w poniedziałek. Tylko, że "umysłowi" będą musieli poczekać.

Nie wykluczył też, że jeżeli sytuacja z opóźnieniem wypłat będzie się powtarzać, to związki wystąpią do prokuratury z zawiadomieniem o popełnieniu przestępstwa, traktując brak wypłaty, jako "zabór mienia".

Praca ta sama, firma już nie

Minął właśnie tydzień odkąd około 70 pracowników Chłodni Białystok S.A. stało się pracownikami PMB Białystok, większościowego udziałowca ich poprzedniej firmy. Jak dotąd w ich sytuacji zawodowej nie zmieniło się absolutnie nic - dalej tak samo przychodzą do pracy w Chłodni i wykonują swoje dawne obowiązki. Tyle, że teraz za ich pracę ma im płacić PMB.

Ten skomplikowany manewr ma pomóc Chłodni (która w tym roku obchodzi 60 lat istnienia) wyjść w końcu na prostą. Jak twierdzi Wiesław Chomicki, prezes tej spółki, tak drastyczne zmniejszenie liczby pracowników do zaledwie 30 (pracownicy biurowi, marketing) znacznie obniży koszty funkcjonowania zakładu. Zatrudnienie zaś będzie płynne w zależności od potrzeb zakładu, sezonu.

Pomoże wojewoda?

W sprawie sytuacji swojej i zakładu pracownicy Chłodni Białystok S.A. interweniowali już prawie wszędzie - nawet u ministra skarbu. Bezskutecznie, bo takie przejęcie pracowników jest możliwe i zgodne z prawem.

Teraz sprawą być może zajmie się i Maciej Żywno, wojewoda podlaski, oraz działająca przy urzędzie wojewódzkim Komisja Dialogu Społecznego. Decyzję podejmą dzisiaj. I dlatego już na godz. 9 do siedziby PUW zaproszeni zostali zarówno Artur Suszczenia, szef zakładowych związków, jak i Wiesław Chomicki, prezes Chłodni. Solidarność chce, by doszło do mediacji między załogą a szefostwem Chłodni. Tylko czy to możliwe, kiedy formalnym pracodawcą tych ludzi jest już PMB? Do sprawy wrócimy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna