Planowane zmiany wynikają z problemów, jakie pojawiają się przed rodzinami, których bliscy nie zmarli w szpitalu. Chodzi o uzyskanie dokumentów, potwierdzających zgon. Pogotowie nie chce zazwyczaj przyjeżdżać do zmarłego, lekarze rodzinni nie mogą wydawać kart zgonu poza godzinami pracy. A bez tego dokumentu nie można dokonać pochówku.
Lekarze rodzinni już od dawna postulowali wprowadzenie instytucji koronera, tak jak to jest w innych krajach. Teraz prace nad zmianami ruszyły.
- Bardzo nas to cieszy. Obecne przepisy w tej dziedzinie są z 1961 roku i nie przystają zupełnie do rzeczywistości - mówi Joanna Zabielska-Cieciuch, lekarz rodzinny z Białegostoku. - Oczywiście do wprowadzenia zmian pewnie jeszcze długa droga, ale to przynajmniej krok w tym kierunku.
Zdaniem ekspertów, każdy powiat będzie musiał zatrudnić co najmniej trzech koronerów. Nie wiadomo jeszcze, kto będzie ich działalność finansował.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?