Najgorzej jest w godzinach szczytu. - Aby dojechać na ulicę Sienkiewicza, muszę jechać przez ul. Skłodowskiej - żali się Bartłomiej Łuczak, mieszkaniec ulicy Akademickiej. - Mam do przejechania całe centrum miasta i niepotrzebnie tracę czas na stanie w korkach.
Pan Bartłomiej zgłosił się do redakcji "Gazety Współczesnej" ze skargą na zmianę organizacji ruchu przy jego ulicy.
Tak już zostanie
Zmiany te wprowadzono kilka miesięcy temu. Polegają one na tym, iż z fragmentu ulicy Akademickiej utworzono drogę jednokierunkową. Wjechać na nią można jedynie od strony ulicy Legionowej. Najbliższy wyjazd natomiast znajduje się przy ulicy Skłodowskiej na skrzyżowaniu obok Hortex Cafe.
- Jest to ostateczna organizacja ruchu w tym miejscu - tłumaczy Janusz Ostrowski, dyrektor Departamentu Inwestycji Urzędu Miejskiego w Białymstoku. -
Wprowadzone zmiany mają usprawnić ruch w centrum miasta. Na ulicy Akademickiej powstaną miejsca parkingowe.
Projekt się nie sprawdza
Zdaniem departamentu dróg, zmiany pozwolą na uniknięcie korków na Legionowej.
Nie zgadza się z tym pan Łuczak.
- Takie rozwiązanie nie rozładowuje korków - twierdzi. - Kiedy Akademicka była dwukierunkowa, ruch rozkładał się na dwie strony. Teraz korki tworzą się przy wyjeździe na ulicy Skłodowskiej. Parkingi też nie spełniają swych funkcji.
Kierowcy korzystają z nich jedynie w weekendy. W pozostałe dni jest tu pusto.
Bartłomiej Łuczak zbiera podpisy pod protestem. Ma nadzieję, że miasto pozwoli mieszkańcom Akademickiej na wjeżdżanie od ulicy Waszyngtona.
Kierowcy jeżdżą na pamięć
Pomimo wstawienia zakazów wielu kierowców ciągle jeździ na pamięć. Wjeżdżają na Akademicką pod prąd. W ciągu paru minut naliczyliśmy około dziesięciu aut łamiących przepisy. - Ludzie muszą się przyzwyczaić do zmian - usłyszeliśmy od stojących tu policjantów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?