Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mamy mleko. Mamy kłopoty.

Tomasz Kubaszewski
Po rozmowie z kierownictwem Sudowii, rolnicy specjalnie zadowoleni nie byli. – Jak to tak może być, że przed spółdzielcami, czyli współwłaścicielami tej firmy, ma się jakieś tajemnice – mówi Ewa Walicka-Grzyb.
Po rozmowie z kierownictwem Sudowii, rolnicy specjalnie zadowoleni nie byli. – Jak to tak może być, że przed spółdzielcami, czyli współwłaścicielami tej firmy, ma się jakieś tajemnice – mówi Ewa Walicka-Grzyb.
Ludzie obawiają się najgorszego - spółdzielnia Sudowia zostanie sprywatyzowana, a za mleko będą otrzymywali symboliczne pieniądze.

- Raz mamy współpracować z taką firmą, raz z inną - narzekają. - Na tym całym zamieszaniu na pewno nie zyskamy.

We wtorek grupa kilkunastu rolników udała się do szefostwa spółdzielni.
- Chcieliśmy przede wszystkim otrzymać uchwałę o podjęciu współpracy z suwalskim Laktopolem - mówi Ewa Walicka-Grzyb. - Wcześniej bowiem nikt nie chciał nam jej pokazać.

Jeszcze całkiem niedawno wszędzie pojawiły się komunikaty, że Sudowia zostanie przejęta przez Mlekovitę z Wysokiego Mazowieckiego. Niemal wszystko było już dopięte na ostatni guzik. Ostatecznie jednak do fuzji nie doszło. Mlekovita nie dała bowiem gwarancji, że spółdzielcy z Sudowii, czyli prawie tysiąc osób, utrzymają swoje dotychczasowe prawa.

- Sytuacja na rynku jest taka, że małym coraz trudniej się przebić - mówi Bożena Dobrzyń, prezes Sudowii. - Musimy więc szukać partnerów i wykorzystywać wszystkie możliwości.

Rolnicy, którym nie podoba się pomysł dotyczący Laktopolu, twierdzą, że uchwała w tej sprawie była podejmowana w pośpiechu i z podejrzaną tajemniczością.
- W przypadku Mlekovity tego nie było - dodają.

Obawiają się nie tylko o losy firmy, ale też o własne.
- Szacujemy, że ze współpracy z Sudowią żyje kilka tysięcy ludzi z terenu Suwalszczyzny - mówi Ewa Walicka-Grzyb. - Ważą się więc losy bardzo dużej grupy osób.

Prezes Dobrzyń uspokaja jednak, że nie ma się czego bać. Bo współpraca z Laktopolem nie zakończy się żadną prywatyzacją, a ceny skupu mleka będą na przyzwoitym poziomie.

- Zdecydowana większość naszych spółdzielców była przecież za takim rozwiązaniem - przypomina.

Niezadowoleni rolnicy zamierzają jednak podjętą uchwałę zaskarżyć do sądu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna