Mamy wspierają się nawzajem

Stworzyły miejsce, gdzie mogą spotkać się i porozmawiać o macierzyństwie oraz o tym, jak radzić sobie w charakterze pracującej mamy.

Do swojego klubu zapraszają też wszystkie inne kobiety z dziećmi, by wymieniać doświadczenia, uczyć się czy rozerwać. - Naszym celem jest bycie w grupie, która bardzo dobrze rozumie swoje potrzeby i problemy - mówi Joanna Liszewska, założycielka Klubu Mamy.

Uczą się i wspólnie bawią
Spotykają się regularnie we wtorki w klubie, który otworzyły przy Wyższej Szkole Suwalsko-Mazurskiej.
- Zapraszamy specjalistów z różnych dziedzin. Byli już u nas psycholog, fizjoterapeuta i ratownik medyczny - opowiada Joanna Liszewska. - Pomagali nam i tłumaczyli, jak możemy dobrze opiekować się naszymi dziećmi.

Już niebawem na spotkanie zostanie zaproszony też np. doradca zawodowy. - To dla mam, które po urodzeniu dziecka nie poszły jeszcze do pracy, a bardzo by chciały - mówią organizatorki.
W planach na kolejne spotkania są jeszcze wieczory filmowe, warsztaty plastyczne i wspólne wycieczki.

Można poznać nowych ludzi
W klubie panuje niesamowicie przyjazna i miła atmosfera. Jest tam miejsce dla dzieci, w którym maluchy mogą wspólnie bawić się. - Mamy mnóstwo zabawek i książek, dzieci nie mają szans na nudę - twierdzi J. Liszewska. - W tym czasie my możemy wypić w spokoju herbatę i porozmawiać o swoich problemach.

Zdaniem wszystkich klubowiczek, to świetne miejsce, by przyjemnie spędzić czas poza domem. - Dzieci nawiązują nowe znajomości, my także - mówi Agnieszka Zambrowska. - Możemy oderwać się od dnia codziennego i wiele się nauczyć.

Organizatorki zapraszają więc wszystkie mamy, w tym te, które są jeszcze w ciąży na kolejne wtorkowe spotkanie.