Blisko wywalczenia awansu do grupy mistrzowskiej są oba podlaskie zespoły: Żubry Białystok i Tur Bielsk Podlaski. Podopieczni trenera Jakuba Jakubca (Żubry) i Jarosława Waleriana (Tur) zajmują dwa pierwsze miejsca w grupie.
W sobotę nasze drużyny nie powinny mieć większych kłopotów w pokonaniu rywali. Białostoczanie o godz. 11 w hali VI LO podejmą rezerwy SKK Siedlce, które zajmują ostatnie miejsce w tabeli i na swoim koncie nie mają jeszcze ani jednego wygranego meczu. W pierwszym spotkaniu obu drużyn białostoczanie rozgromili przeciwników na ich własnym terenie wygrywając aż 101:47.
Dla kibiców mamy wręcz sensacyjną wiadomość. Oto bowiem po latach przerwy na ligowe parkiety powraca Marcin Monach, który ma pomóc swoim doświadczeniem młodszym graczom w wywalczeniu awansu.
Niestety, jest i zła wiadomość. Do końca sezonu nie zagra już w Żubrach Mateusz Just, który doznał groźnej kontuzji zerwania więzadeł w kolanie.
Bielsk Tur zagra na wyjeździe z NOSiR Nowy Dwór Mazowiecki i także powinien zainkasować komplet punktów. Rywale bowiem z zaledwie jedną wygraną nad Siedlcami są na przedostatnim miejscu w tabeli.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?