Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Maria Konopnicka. Zrobili z niej lesbijkę

Tomasz Kubaszewski [email protected]
- Dla nas Maria Konopnicka pozostaje jedną z najbardziej znanych suwalczanek i dobrą pisarką - mówili nam parę miesięcy temu suwalscy licealiści.
- Dla nas Maria Konopnicka pozostaje jedną z najbardziej znanych suwalczanek i dobrą pisarką - mówili nam parę miesięcy temu suwalscy licealiści. T. Kubaszewski
Nauczyciele powinni uświadamiać uczniów, że Maria Konopnicka miała lesbijskie skłonności.

Książkę do wykorzystania w szkołach zaleca minister ds. równości Agnieszka Kozłowska-Rajewicz. Publikację wydaną przez Kampanię przeciw Homo-fobii wspiera także Związek Nauczycielstwa Polskiego.

- Nie sądzę, aby zalecanie takich podręczników służyło czemuś dobremu - mówi Janina Steczkowska, polonistka, pracownica Suwalskiego Ośrodka Doskonalenia Nauczycieli.

Jedynie spekulacje

Osoba Konopnickiej budzi w Suwałkach szczególne emocje. Bo słynna pisarka urodziła się właśnie tutaj. Pierwsze prasowe spekulacje o jej rzekomych skłonnościach seksualnych pojawiły się w ubiegłym roku.

- To ciekawe konstatacje w stosunku do kobiety, która miała sześcioro dzieci - zauważa Zbigniew Pawłowski, również polonista, zastępca dyrektora ZS nr 2 w Suwałkach.

"Aferę" wokół Konopnickiej wywołały środowisko homoseksualne, wspierane przez jedną z ogólnopolskich gazet. To, że słynna suwalczanka miała lesbijskie skłonności było jednak tylko domniemaniem, nie opartym na tzw. twardych dowodach. Badacze życie Konopnickiej te ustalenia kwestionowali.

Ale wydawcy książki oraz przedstawicielka polskiego rządu uznali to za pewnik. Teraz taka "wiedza" ma być przekazywana uczniom.

To prywatna sprawa

- To próba ideologizacji oświaty - uważa Z. Pawłowski.
Polonista nie zamierza więc korzystać z wydanej właśnie książki. Jak twierdzi, życie prywatne pisarzy czy poetów warto omawiać podczas lekcji jedynie wtedy, gdy miało ono jakiś wpływ na ich twórczość. Takim przykładem jest choćby Witold Gombrowicz.

Niektóre jego utwory uczniowie lepiej zrozumieją, gdy dowiedzą się o homoseksualnych skłonnościach autora. Jednak w odniesieniu do Konopnickiej jej seksualność nie ma żadnego znaczenia.

- To, jak na tamte czasy, była bardzo odważna i wyemancypowana kobieta - dodaje dyr. Pawłowski. - Nie znajduję jednak żadnego powodu, aby podczas lekcji języka polskiego ulegać lobbingowi środowisk homoseksualnych i roztrząsać, czy Maria Konopnicka była lesbijką, czy też może nie.

Kiedy w ubiegłym roku o to samo pytaliśmy suwalską młodzież, opinia była jednoznaczna - skłonności seksualne są prywatną sprawą i na publicznych forach, a tym bardziej w szkole, nie powinno się tego roztrząsać. - Nas to specjalnie nie interesuje - mówili młodzi ludzie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna