Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mariusz Marczak jest za Jagiellonią

Krzysztof Sokólski
Mariusz Marczak (przy piłce) nie narzeka na brak ofert
Mariusz Marczak (przy piłce) nie narzeka na brak ofert B. Maleszewska
Białostocka Jagiellonia przystąpiła do działania w sprawie pozyskania dwóch zawodników ŁKS-u Łomża. Jak informowaliśmy, szefowie Jagi wysoko oceniają umiejętności Mariusza Marczaka oraz Rafała Bałeckiego. Wczoraj złożyli oficjalną transferową ofertę.

- Dotyczy ona wypożyczenia do końca sezonu - mówi prezes Jagiellonii Aleksander Puchalski. - W przyszłym tygodniu jesteśmy umówieni na kolejne spotkanie z łomżyńskimi działaczami.
- Jeśli kluby dojdą do porozumienia, jestem za - powiedział nam 23-letni Marczak.
Pomocnik "ełkaesiaków" jesienią zrobił prawdziwą furorę na drugoligowych boiskach. Biało-czerwoni zajmują wprawdzie ostatnie miejsce w tabeli, ale ich lider cieszy się ogromnym zainteresowaniem ze strony wyżej notowanych drużyn.
- Telefon dzwoni praktycznie co godzinę - uśmiecha się popularny "Manolo". O Marczaka pytały m.in. Zawisza Bydgoszcz, Górnik Polkowice, Unia Janikowo, Ruch Chorzów, Lechia Gdańsk, ŁKS Łódź (gdzie już kilka miesięcy temu był zapraszany na testy).
- Konkretnych rozmów nie było - dodaje zawodnik, przebywający obecnie w rodzinnej Ostrołęce, gdzie leczy kontuzję pachwiny. - Teraz słyszę o Jagiellonii. To dobry klub. Z dużymi ambicjami. Wydaje mi się, że byłaby to właściwa opcja.
Pozytywnie o białostockiej ofercie wypowiada się również 26-letni Bałecki.
Zainteresowanie Jagiellonii nie kończy się na Łomży. - Prowadzimy również inne rozmowy, ale za wcześnie, żeby mówić o szczegółach - tłumaczy Puchalski.
Szefowie klubu szukają nowych piłkarzy. Z drugiej strony nie wykluczają, że zespół może opuścić kilku zawodników. - Spotkaliśmy się z zainteresowaniem ze strony pierwszoligowców odnośnie Pawła Sobolewskiego oraz Michała Trzeciakiewicza - przyznaje prezes Jagi. - Ale żadna oficjalna oferta nie wpłynęła do naszego klubu.

Żółto-czerwone testy
Dziesięciu nowych piłkarzy wzięło udział we wczorajszym treningu Jagiellonii. Wśród testowanych zawodników znaleźli się: młodzi bramkarze Rafał Gawron (LKS Szaflary - nowosądecka klasa okręgowa) i Dariusz Naharnowicz (Mieszko Piast Cieszyn - klasa A), obrońca Jano Frohlich (Kolejarz Stróże - III liga), pomocnicy Mateusz Kamola (Wisła Puławy - klasa okręgowa), bracia Mariusz, Michał i Mateusz Wolańscy (Wisłoka Dębica - III liga), napastnicy Krystian Wojciechowski (Warmia Olsztyn - klasa okręgowa), Łukasz Giza (Orlęta Radzyń Podlaski - III liga) oraz Marcin Gościk (Piast Białystok - IV liga).
Najbardziej znanym w całym towarzystwie był 32-letni Frohlich. Słowacki defensor ma za sobą występy w GKS-ie Bełchatów. Po wczorajszych zajęciach spakował się i wrócił do domu, ale wciąż pozostaje w orbicie zainteresowań Jagi. Pozostali zawodnicy wezmą udział w dzisiejszym sparingu z Freskovitą Wysokie Mazowieckie (początek o godzinie 11.00 na stadionie przy ul. Jurowieckiej).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna