- Dotyczy ona wypożyczenia do końca sezonu - mówi prezes Jagiellonii Aleksander Puchalski. - W przyszłym tygodniu jesteśmy umówieni na kolejne spotkanie z łomżyńskimi działaczami.
- Jeśli kluby dojdą do porozumienia, jestem za - powiedział nam 23-letni Marczak.
Pomocnik "ełkaesiaków" jesienią zrobił prawdziwą furorę na drugoligowych boiskach. Biało-czerwoni zajmują wprawdzie ostatnie miejsce w tabeli, ale ich lider cieszy się ogromnym zainteresowaniem ze strony wyżej notowanych drużyn.
- Telefon dzwoni praktycznie co godzinę - uśmiecha się popularny "Manolo". O Marczaka pytały m.in. Zawisza Bydgoszcz, Górnik Polkowice, Unia Janikowo, Ruch Chorzów, Lechia Gdańsk, ŁKS Łódź (gdzie już kilka miesięcy temu był zapraszany na testy).
- Konkretnych rozmów nie było - dodaje zawodnik, przebywający obecnie w rodzinnej Ostrołęce, gdzie leczy kontuzję pachwiny. - Teraz słyszę o Jagiellonii. To dobry klub. Z dużymi ambicjami. Wydaje mi się, że byłaby to właściwa opcja.
Pozytywnie o białostockiej ofercie wypowiada się również 26-letni Bałecki.
Zainteresowanie Jagiellonii nie kończy się na Łomży. - Prowadzimy również inne rozmowy, ale za wcześnie, żeby mówić o szczegółach - tłumaczy Puchalski.
Szefowie klubu szukają nowych piłkarzy. Z drugiej strony nie wykluczają, że zespół może opuścić kilku zawodników. - Spotkaliśmy się z zainteresowaniem ze strony pierwszoligowców odnośnie Pawła Sobolewskiego oraz Michała Trzeciakiewicza - przyznaje prezes Jagi. - Ale żadna oficjalna oferta nie wpłynęła do naszego klubu.
Żółto-czerwone testy
Dziesięciu nowych piłkarzy wzięło udział we wczorajszym treningu Jagiellonii. Wśród testowanych zawodników znaleźli się: młodzi bramkarze Rafał Gawron (LKS Szaflary - nowosądecka klasa okręgowa) i Dariusz Naharnowicz (Mieszko Piast Cieszyn - klasa A), obrońca Jano Frohlich (Kolejarz Stróże - III liga), pomocnicy Mateusz Kamola (Wisła Puławy - klasa okręgowa), bracia Mariusz, Michał i Mateusz Wolańscy (Wisłoka Dębica - III liga), napastnicy Krystian Wojciechowski (Warmia Olsztyn - klasa okręgowa), Łukasz Giza (Orlęta Radzyń Podlaski - III liga) oraz Marcin Gościk (Piast Białystok - IV liga).
Najbardziej znanym w całym towarzystwie był 32-letni Frohlich. Słowacki defensor ma za sobą występy w GKS-ie Bełchatów. Po wczorajszych zajęciach spakował się i wrócił do domu, ale wciąż pozostaje w orbicie zainteresowań Jagi. Pozostali zawodnicy wezmą udział w dzisiejszym sparingu z Freskovitą Wysokie Mazowieckie (początek o godzinie 11.00 na stadionie przy ul. Jurowieckiej).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?