Marszałek musi dać pieniądze

Lodowisko i kładka nad Nettą ma powstać w ramach zagospodarowania strefy Kanału Augustowskiego. Władze miasta chcą pozyskać na ten cel środki unijne. W minionym tygodniu wniosek o dofinansowanie złożyły do urzędu marszałkowskiego.

Plany są okrojone

To już kolejna próba pozyskania funduszy. Dwa lata temu władze miasta zabiegały o środki wspólnie z gminą Płaską. W mieście miał powstać m.in. amfiteatr, baseny i trasy narciarskie. Gmina planowała budowę boisk i modernizację plaż.

Urząd marszałkowski negatywnie ocenił projekt i zasugerował, aby samorząd zmienił zakres inwestycji. I tak się stało. Złożony kilka dni temu wniosek zawiera znacznie okrojony plan.

Do najważniejszych zadań należy budowa sztucznego lodowiska. Ma ono być zlokalizowane obok miejskiej pływalni. Przemawia za tym m.in. rachunek ekonomiczny. Amatorzy ślizgawki będą mogli korzystać z zaplecza technicznego pływalni. Poza tym, miejskie władze mają nadzieję, że pobyt na lodowisku zachęci augustowian i gości do korzystania z basenów.

Poza lodowiskiem włodarze chcą zbudować kładkę przez Nettę, która ułatwi mieszkańcom osiedla Borki przejście z jednej na drugą stronę rzeki.

Z pieniędzy unijnych ma być przebudowany park przy budynku starej poczty oraz wzniesiony przy Gimnazjum nr 1 nowy budynek. Znajdą się w nim, poza pomieszczeniami magazynowymi, sale wystawiennicze.

Będzie więc gdzie eksponować pamiątki związane z Kanałem Augustowskim czy kajakarstwem. Władze miasta chcą też zakupić sprzęt do tras narciarstwa biegowego.

Dołożą z własnej kasy

Całe przedsięwzięcie ma pochłonąć około 28 mln złotych. Władze miasta liczą na większe, niż 50-procentowe dofinansowanie. Resztę będą musiały wyasygnować z własnego budżetu.