MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Marzą o pracy i własnej firmie

Paweł Tomkiewicz [email protected]
Patryk Orzechowski (na zdjęciu ze swoją dziewczyną Agatą Szlaga) myśli o otwarciu własnej firmy. – Jeśli ktoś ma fach w ręku i trochę doświadczenia, powinien spróbować – uważa.
Patryk Orzechowski (na zdjęciu ze swoją dziewczyną Agatą Szlaga) myśli o otwarciu własnej firmy. – Jeśli ktoś ma fach w ręku i trochę doświadczenia, powinien spróbować – uważa.
Jestem nauczycielką języka angielskiego. Ponad rok temu skończyłam studia.

Do dziś nie znalazłam jeszcze żadnej pracy w swoim zawodzie - mówi Patrycja, którą wczoraj spotkaliśmy pod ełckim pośredniakiem.

Dla wszystkich szukających pracy nie mamy dobrych wieści. Bezrobocie wciąż rośnie. W lutym w powiecie ełckim przybyło 166 bezrobotnych, a w sześciu mazurskich powiatach - aż 531.

Praca na wagę złota

W grudniu ubiegłego roku w sześciu mazurskich powiatach zarejestrowanych było 24 775 osób bez pracy, miesiąc później - o blisko 2,5 tys. więcej.

Wojewódzki urząd pracy opublikował właśnie raport o sytuacji na rynku pracy na Warmii i Mazurach w lutym tego roku. Wynika z niego, że na Mazurach najwięcej bezrobotnych przybyło w powiecie ełckim. Liczba zarejestrowanych na koniec miesiąca zwiększyła się o 166 osób. Następny w kolejności jest powiat piski ze wzrostem liczby bezrobotnych o 135 i węgorzewski - o 114.

W żadnym z tych powiatów nie było zwolnień grupowych.- W ubiegłym roku mieliśmy podobną sytuację. Bezrobocie zaczęło spadać dopiero od marca. Spodziewamy się, że w tym roku będzie podobnie - uspokaja Dariusz Kuprewicz, dyrektor PUP w Ełku.

Najlepiej na własną rękę

W lutym w mazurskich pośredniakach pojawiło się ponad 600 ofert pracy. Najwięcej w powiecie ełckim, aż 213. Dla porównania, w Olsztynie było ich 215.

Jak mówią bezrobotni, nie liczą na wielką pomoc urzędników w znalezieniu pracy.
- Ofert dla nauczycieli nie ma. Idzie niż demograficzny i szkoły nie szukają nowych pracowników - dodaje Patrycja. - Chętnie bym poszła na jakieś szkolenie, żeby zmienić kwalifikacje. Ale na razie nic takiego nie organizują.

Zdaniem części bezrobotnych warto postawić na własny biznes. Przekonują, że praca u siebie i dla siebie to dobre rozwiązanie. - Myślę o otwarciu firmy budowlanej. Chcę skorzystać z dofinansowania z urzędu pracy, ale na razie nie ma funduszy - mówi Patryk Orzechowski.

- Gdy tylko pojawi się możliwość zdobycia pieniędzy na pomoc bezrobotnym, będziemy się o nie starać. Jesteśmy na to przygotowani - zapewnia Dariusz Kuprewicz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna