Maślana wojna

Tłuszcze jadalne są niezbędnymi składnikami odżywczymi - mówi Remigiusz Filarski, dietetyk. - Zarówno ich nadmiar jak i niedobór źle wpływają na zdrowie. Masło jest naturalnym tłuszczem pochodzenia zwierzęcego. Otrzymuje się je wyłącznie ze śmietany mleka krowiego w tzw. procesie zmaślania.

Tłuszcz ten jest źródłem nie tylko łatwo przyswajalnych kwasów tłuszczowych, lecz także niewielkich ilości niezbędnych nienasyconych kwasów tłuszczowych (NNKT), witamin A i D oraz cholesterolu.

Dla kogo masło

Dzieciom poniżej trzeciego roku życia, w okresie intensywnego rozwoju organizmu, zaleca się smarowanie pieczywa wyłącznie masłem.
Wg Instytutu Matki i Dziecka dzieciom do lat 7 należy podawać masło . Bo występują w nim witaminy A i D. Brak jest natomiast izomerów trans, powstających podczas utwardzania olejów.

Kobiety ciężarne i karmiące również nie powinny spożywać tłuszczów zawierających izomery trans, które mogą uszkodzić płód i spowodować niską wagę niemowlęcia po urodzeniu.

Co kryje margaryna?

Margaryny stanowią odrębną grupę produktów tłuszczowych.
- Margaryna to emulsja tłuszczów roślinnych lub roślinno-zwierzęcych z wodą, mlekiem, dodatkiem substancji emulgujących, lecytyny, witamin, soli, cukru oraz barwników i konserwantów - mówi dietetyk. - Jej przewaga nad masłem wynika z tego, że nie zawiera cholesterolu.

Wartość odżywcza margaryn zależy od użytych do jej produkcji surowców oraz od samej technologii produkcji. Przez utwardzanie powstają tzw. margaryny twarde. W wyniku estryfikacji powstają tzw. margaryny miękkie.

- Ze względu na specyficzny proces produkcji margaryny twarde zawierają znaczne ilości kwasów tłuszczowych, które wykazują podobne działanie do nasyconych kwasów tłuszczowych, działają więc miażdżycorodnie - mówi Remigiusz Filarski - Z tego względu należy je z diety wyeliminować. Jednak obecnie produkuje się przeważnie margaryny miękkie (kubkowe). One nie zawierają izomerów trans lub zawierają ich śladowe ilości.

NNKT zawarte w tłuszczach roślinnych w dużych ilościach są korzystniejsze dla organizmu. Pozytywnie działają na poziom cholesterolu we krwi oraz jej krzepliwość, a także chronią przed powstaniem i hamują wzrost guzów sutka i gruczołu krokowego.

Z punktu widzenia dietetyka oba produkty dostarczają 100 procent energii pochodzącej z tłuszczu. Są więc wysokokaloryczne (z wyjątkiem margaryn typu light).