Ze wstępnych ustaleń wynika, że matka z dwójką dzieci kąpała się w jeziorze.
- Prawdopodobnie kobieta posadziła chłopca na materacu, który pchnęła na jezioro - powiedziała "Współczesnej" Jolanta Szymulewska z zespołu prasowego Komendy wojewódzkiej Policji w Olsztynie. - Dziecko wpadło do wody i matka pośpieszyła mu na ratunek.
Świadkowie mówią, że kobieta zanurkowała i już nie wypłynęła. Córka, która pozostała na brzegu zawiadomiła o wypadku ojca, a ten policję. Poszukiwania ofiar rozpoczęto jeszcze w środę wieczorem, ale ze względu na zamulenie dna i słabą przejrzystość wody poszukiwania przełożono na następny dzień. W czwartek udało się odnaleźć zwłoki matki i syna.
Wśród mieszkańców okolicy jezioro uchodziło za bezpieczne, gdyż jego średnia głębokość wynosi 1,5 metra.
W wodach Warmii i Mazur utonęło od początku roku 37 osób, w tym troje dzieci.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?