Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Miasto wyprzedaje działki. Cena - ponad 1,2 tys. zł za metr!

Paweł Tomkiewicz
Ełk: Przez dwa lata miasto na sprzedaży ponad 20 działek chce zarobić co najmniej 65 milionów złotych.

Zobacz, co i za ile sprzedaje miasto

Zobacz, co i za ile sprzedaje miasto

-działka przy ul. Mickiewicza (między Wojska Polskiego i Mickiewicza) o pow. 600 mkw. - cena wywoławcza 256 000 zł - przetarg w IV kwartale 2010 r.,
- działka przy ul. Suwalskiej o pow. 765 mkw. z budynkiem (533 mkw.) - cena wywoławcza 563 570 zł - przetarg w kwietniu 2010 r.,
- zamek na wyspie na Jeziorze Ełckim z działką o pow. 8 764 mkw. - cena wywoławcza 1 748 300 zł - przetarg w czerwcu 2010 r.,
- działka przy rondzie na ul. Suwalskiej o pow. 7,5 hektara - cena wywoławcza 9 500 000 zł - przetarg w I kwartale 2011 r.,
- Brama Mazur - teren między ulicami Armii Krajowej, Dąbrowskiego i Kościuszki o pow. 3,2 ha - cena wywoławcza 23 424 000 zł - przetarg w II kwartale 2011 r.

Jak przekonują ełccy włodarze, pieniądze te są potrzebne na inwestycje. Ale jest jeden problem. Kiedy sprzedamy wszystkie działki, miasto przestanie się rozwijać.

Ełk się dusi

Takie argumenty słyszeliśmy z ust prezydenta podczas batalii o poszerzenie granic. Dla wielu przeciwników tego pomysłu hasło to nie miało żadnego uzasadnienia. Ale za dwa lata może się to zmienić.

- Przygotowaliśmy kompleksową ofertę dla inwestorów ze wszystkimi terenami, jakie chcemy sprzedać - mówi Tomasz Andrukiewicz, prezydent Ełku. - Chcemy z nią dotrzeć nie tylko do lokalnych inwestorów, ale także tych największych w kraju. Dlatego będziemy się ogłaszać w ogólnopolskiej prasie.

A do zaoferowania ełcki ratusz ma kilka naprawdę ciekawych propozycji. Są to na przykład trzy działki wzdłuż ulicy Grajewskiej warte prawie 5 milionów złotych czy grunty w pobliżu ronda na ulicy Suwalskiej. Na tych ostatnich mają powstać zakłady, w których ełczanie znajdą pracę.

Sprzedać będzie trudno

Harmonogram przetargów jest już ustalony. Pierwsze zostały ogłoszone. Do kupienia są działki pod domki jednorodzinne na osiedlu Jeziorna, w okolicach Szkoły Podstawowej nr 5.

Ostatnie przetargi odbędą się w trzecim kwartale przyszłego roku. Jednak ze sprzedażą urzędnikom może nie pójść tak łatwo.

Główną barierą jest wielkość działek, a przez to ich cena.

- Nie wykluczamy dzielenia tych terenów na mniejsze. Będzie to jednak zależało od rozmów z potencjalnymi inwestorami i ich planów - dodaje Andrukiewicz.
Jak się dowiedzieliśmy, zainteresowanie ełcką ziemią jest duże. Ale bardziej tą przeznaczoną pod handel i usługi niż produkcję.

Ciężko idą poszukiwania kupca działki przy ulicy Krótkiej wartej prawie 2,2 mln zł. Ratusz ogłosił już drugi przetarg.

Dobrze dotychczas szła sprzedaż gruntów pod bloki mieszkalne między ulicami Kajki i 11 Listopada. Ale kryzys na rynku nieruchomości i duża liczba niesprzedanych mieszkań w Ełku mogą to zmienić.

Dogadają się z inwestorami

Rozwiązaniem w takiej sytuacji może być partnerstwo publiczno-prywatne. Korzysta z niego coraz więcej miast w całym kraju.

- Polega na bezpłatnym wydzierżawieniu ziemi prywatnej osobie, która tam zainwestuje. A po 30 latach teren ten wraca do miasta - wyjaśnia Andrukiewicz. - Możliwe, że z takiej formy współpracy skorzystamy przy ogłoszeniu sprzedaży ełckiego zamku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna