Policjanci w Białymstoku zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzanych o włamanie do mieszkania. Było to poprzedniej nocy na osiedlu Dojlidy.
- Funkcjonariusze zajmujący się sprawą szybko ustalili, że właścicielka mieszkania zleciła zrobienie tam remontu i powierzyła klucze do domu wynajętemu wykonawcy - informuje oficer prasowy policji.
Natychmiast ustalono jego dane oraz adres wynajmowanego przez niego mieszkania. Już po kilku godzinach od zgłoszenia policjanci zapukali do drzwi 41-latka. W mieszkaniu był też jego kolega. Obaj byli mocno pijani. Badanie wykazało, że mieli po 2 promile alkoholu w organizmach.
Przy mężczyznach policjanci odnaleźli skradzione 2,5 tysiąca złotych oraz klucze do mieszkania kobiety.
- Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy wynika, że 41-latkowie wiedząc, że gospodyni będzie w nocy pracowała, skorzystali z okazji by ją okraść, wykorzystując do tego powierzone klucze - informuje oficer prasowy policji.
Mężczyźni, gdy już wytrzeźwieją, usłyszą zarzuty kradzieży z włamaniem. Dalej ich postępowaniem zajmie się sąd.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?