Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Morderstwo przy Białówny: Zabili nogą od stołu. Skazani chcą łagodniejszych wyroków

(ika)
Archiwum
Przez kilka godzin kopali, zadawali ciosy rękoma, a nawet nożem i drewnianymi nogami od stołu. 45-letni Bogdan R. zmarł, a troje oskarżonych o jego zabójstwo zostało skazanych na kary więzienia. Obrońcy jednak odwołali się od wyroku. Dziś sąd rozpatrzy apelację.

Oskarżeni nie przyznali się do winy. Twierdzą, że ofiarę uderzyli tylko kilka razy. Walczą o łagodniejsze wyroki.

Proces i tak toczył się już dwukrotnie. Sąd I instancji najpierw skazał ich za śmiertelne pobicie, a później - za zabójstwo. Daniel L. i Eliza Sz. dostali kary po 9 lat więzienia, a Marcin K. (który miał dźgnąć ofiarę w klatkę piersiową) - 15 lat.

ZOBACZ: Morderstwo na Białówny: Sprawcy zatrzymani. To trzech mężczyzn i kobieta (zdjęcia)

Do zbrodni doszło w grudniu 2014 r. w mieszkaniu przy ul. Białówny w Białymstoku. Para oskarżonych „waletowała” tam u znajomego. Po trzech dniach gospodarz stracił cierpliwość i poprosił Bogdana R. i kolegę o pomoc w wyeksmitowaniu gości. Cała piątka piła alkohol. Kilka razy przyjeżdżała policja. Śledczy ustalili, że po jednej z wizyt Eliza Sz. zwyzywała Bogdana R., obwiniając o wezwanie służb. Zaczęła bić go po twarzy. Do bicia przyłączyli się Marcin K. i Daniel L. Gehenna 45-latka trwała całą noc. Rano oskarżeni zorientowali się, że mężczyzna nie żyje. Uciekli, a właściciel mieszkania wyciągnął zwłoki na klatkę schodową.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna