Pojedynek ma ogromne znaczenie. Na inaugurację imprezy Cracovia wygrała z Lechem Poznań 1:0, a Jagiellonia uległa 0:1 Legii Warszawa. Zwycięstwo z "Pasami" spowodowałoby, że MOSP wciąż miałby szanse na złoty medal. Porażka przekreśla marzenia o mistrzostwie.
Niestety, Jaga zagra bez swojego czołowego zawodnika. W spotkaniu z Legią groźnej kontuzji doznał Jan Paweł Pawłowski. - "Jasiu" ma skręcony staw skokowy. Wygląda to paskudnie. Czekają go trzy tygodnie przerwy - mówi Woroniecki. - Trzeba będzie teraz inaczej poukładać skład.
Mimo kłopotów, piłkarze zapowiadają walkę o komplet punktów. - Po Legii nosy były spuszczone na kwintę. Chłopcy nie są przyzwyczajeni do porażek. Przytrafiały się im sporadycznie. Ale widzę, że szybko doszli do siebie. Jest w nich złość i chęć rewanżu za nieudany pierwszy mecz. Wiedzą też, że jeszcze nie wszystko stracone i zdają sobie sprawę, jak ważne spotkanie przed nimi - stwierdza Woroniecki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
