Moto Retro i Vintage Ladies GRH przeniosą nas w inne czasy

Gazeta Współczesna - wspolczesna.pl na Facebooku - wybierz "Lubię to". Będziesz na bieżąco

Zostań wolontariuszem! Załóż babci internet

Przez trzy najbliższe dni przebywając w centrum Białegostoku będziemy mogli się poczuć, jakbyśmy się cofnęli w czasie do początku XX wieku. M.in. na Rynku Kościuszki pojawią się damy i dżentelmeni w strojach z epoki.

Wampy odwiedzą lokale przy placu miejskim
- W piątek wyjdziemy na miasto w strojach wieczorowych, kabaretowych - mówi Katarzyna Jabłońska z Vintage Ladies GRH z Białegostoku. - Będziemy ustylizowane na wampy: mocny makijaż, pióra, brokat.
Panie odwiedzą lokale położone w centrum miasta. Nie będą jednak musiały cały czas wędrować w butach na obcasie. Do ich dyspozycji będą przygotowane samochody z lat 20. i 30. poprzedniego wieku. Tymi podjadą panowie ze Stowarzyszenia Miłośników Starej Motoryzacji i Techniki MOTO RETRO. Cztery zabytkowe auta będzie można m.in. zobaczyć zaparkowane niedaleko Esperanto Cafe. Piątkowy happening zaplanowany jest na godz. 18-20.

W sobotę panie z grupy rekonstrukcji historycznej Vintage Ladies pokażą się w strojach dziennych. Spotkamy je wraz z rodzinami w godz. 14-18. Część z nich do centrum przyjedzie samochodem oficerskim. Przespacerują się wspólnie placem miejskim, skąd przejdą do Parku Branickich, gdzie zapozują do zdjęć m.in. na tamtejszych mosteczkach i ścieżkach. Będą karmić kaczki i przejdą się na lody.

Piknik retro
W niedzielę zaś w godz. 11-14 pasjonaci stylu dawnych lat urządzą piknik na trawie na Plantach.
Wszystkie te rekonstrukcje mają być atrakcją dla turystów i samych białostoczan. Odbędą się pod hasłem "Czar dawnych wieczorów". Pasjonaci chcą przypomnieć klimat przedwojennego Białegostoku. Na ten cel otrzymali dotację z magistratu.

- Oczywiście zapraszamy wszystkich chętnych, żeby się do nas dołączali, najlepiej w strojach z epoki - mówi Jabłońska. - Z chęcią też zapozujemy do wspólnych zdjęć.