– W tym roku zbiory truskawek są opóźnione – zauważa Alina Maciąg. – Trzeba też liczyć się z tym, że owoce mogą być mniej słodkie niż w poprzednich sezonach.
Sezon rozpoczęty
– Właśnie rozpocząłem zbiory truskawek – mówi Jan Bojarzyński, plantator z Rudki. – Wczoraj sprzedałem pierwsze owoce.
Dodaje, że w tym roku, jeśli chodzi o ilość, rewelacji nie będzie. Z pewnością zbiory będą mniejsze niż w poprzednich latach.
– Jesień była niekorzystana, zaraz po zbiorach było bardzo sucho – tłumaczy plantator z Rudki. – W maju przyszły przymrozki, które także zaszkodziły plantacjom.
Wczoraj sprzedał on pierwsze truskawki ze swojej plantacji, która liczy 1,5 hektara. Jak mówi, na razie cena jest dobra. W hurcie za łubiankę (ok. 2 kg) można otrzymać 11-12 zł.
– Nie wiadomo jednak jak będzie dalej, bo cena w trakcie sezonu się zmienia – zauważa Bojarzyński. – Ale w ubiegłym roku, nawet na początku sezonu, cena truskawek była dużo niższa.
Zastanawia się też, jaką cenę będzie otrzymać za truskawki przeznaczone do przetwórstwa. Zakłady zapewne będą uruchamiać skupy dopiero po Bożym Ciele. Ma nadzieję, że niższe zbiory zostaną zrekompensowane przez wyższe ceny. W minionym roku sprzedawał truskawki nawet po 2 zł /kg.
Upały niewskazane
A jaka pogoda byłaby idealna dla producentów truskawek. Według Bojarzyńskiego w najbliższych dniach mogłoby popadać, później wskazane byłoby trochę słońca, wiatr i chłodne noce.
– Najgorzej jest jak przychodzą upały i wszystkie truskawki zaczynają od razu dojrzewać – zauważa Jan Bojarzyński.
Barbara Kociakowska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?