My - klasztor. Polska - Hańcza.

"Rzeczpospolita" ogłosiła plebiscyt na najpiękniejsze miejsca w Polsce. Efektem ma być wyłonienie siedmiu największych naszych cudów. Propozycje zgłaszali czytelnicy gazety. Wśród nich były m.in. jeziora Hańcza i Wigry, Suwalski Park Krajobrazowy, Bagna Biebrzańskie, rzeki: Czarna Hańcza i Rospuda. Kapituła, w skład której weszli m.in. Elżbieta Dzikowska, znana podróżniczka, oraz Rafał Szmytke, prezes Polskiej Organizacji Turystycznej, wybrała 21 miejsc. Z naszego regionu - Hańczę i Suwalski Park Krajobrazowy oraz Bagna Biebrzańskie i Puszczę Białowieską. A oprócz tego m.in. Mierzeję Helską, ruchome wydmy pod Łebą, Morskie Oko i przełom Dunajca. Teraz, do 6 października, trwa głosowanie.

Inaczej niż w gazecie

Postanowiliśmy sprawdzić, jak my sami postrzegamy nasze największe atrakcje. Przeprowadziliśmy sondę wśród mieszkańców Suwałk, Augustowa i Sejn. Na nasze pytanie o najpiękniejsze miejsca Suwalsz-czyzny odpowiedziało 100 osób.
Wynik jest zupełnie inny niż w "Rzeczpospolitej". Aż 35 proc. ankietowanych wskazało bowiem na wigierski klasztor. Za Hańczą i parkiem krajobrazowym opowiedziało się tylko 10 proc. naszych rozmówców. Nikt natomiast nie wymienił Biebrzańskich Bagien.

Dużo turystów

Skąd takie różnice? Wytłumaczenia mogą być dwa. To kwestia przypadku, że nikt nie zgłosił do rankingu "Rzeczpospolitej" wigierskiego klasztoru czy Kanału Augustowskiego. Równie uprawnione będzie jednak stwierdzenie, iż to, co nam wydaje się wyjątkową atrakcją, w Polsce traktowane jest zupełnie inaczej. I być może warto lepiej promować zupełnie inne miejsca.
Zainteresowanie wigierskim kla-sztorem czy Augustowem jednak nie słabnie. Wejściówki do tego pierwszego obiektu wykupiło od maja do końca sierpnia ponad 50 tys. ludzi, a Augustowszczyznę odwiedziło latem około 250 tys. turystó