Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na drogach rządzi śmierć

Magdalena Hirsztritt [email protected]
W wypadku na trasie Pisz-Pogobie Średnie k. Pisza zginął 77-letni mężczyzna, który wychodząc z lasu nagle wszedł na jezdnię wprost pod koła volkswagena.
W wypadku na trasie Pisz-Pogobie Średnie k. Pisza zginął 77-letni mężczyzna, który wychodząc z lasu nagle wszedł na jezdnię wprost pod koła volkswagena.
Czarny poniedziałek.

Dwie osoby zginęły w poniedziałek na mazurskich trasach. Zbliża się koniec wakacji. Powroty z urlopów to więcej samochodów na drogach. Policja apeluje o ostrożność i przestrzeganie przepisów.

Zginął pieszy i kierowca

W poniedziałek ok. godz. 9.30 dyspozytor pogotowia ratunkowego powiadomił oficera dyżurnego policji w Piszu, że na trasie Pisz-Pogobie Średnie doszło do potrącenia 77-letniego mężczyzny. Jak wynika ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy i relacji obecnych na miejscu świadków, 77-letni mieszkaniec Pisza, wychodząc z lasu, niespodziewanie wtargnął na jezdnię wprost pod koła osobowego volkswagena passata. Przeprowadzone badanie stanu trzeźwości wykazało, że kierowca auta był trzeźwy. Niestety ciężko ranny 77-latek, na skutek poniesionych obrażeń zmarł w szpitalu.

Do kolejnego tragicznego wypadku doszło w poniedziałek ok. godz. 20 na trasie Zelki - Berkowo, na drodze wojewódzkiej nr 656. Kierujący volkswagenem polo mieszkaniec gminy Wydminy jechał od strony Zelek w kierunku Ełku. Mężczyzna z niewyjaśnionych przyczyn zjechał na lewe pobocze drogi, pojazd uderzył w przydrożne drzewo. 38-letni kierowca poniósł śmierć na miejscu. Okoliczności tragedii wyjaśniają policjanci.

Bilans 7 miesięcy - 94 zabitych

W 2011 roku na warmińsko-mazurskich drogach w 1 647 wypadkach zginęło 179 osób, a 2 098 zostało rannych.

Jak wynika z policyjnych statystyk, do największej liczby tragedii na drogach dochodzi latem - w czerwcu, lipcu i sierpniu. wtedy na warmińsko-mazurskich trasach jest więcej samochodów. W wakacje w podróż wybierają się zarówno miejscowi, jak i turyści odpoczywający w naszym regionie.
Najbardziej niebezpiecznymi dniami są piątki, soboty i poniedziałki. Najwięcej osób na naszych drogach ginie w wypadkach w soboty i niedziele.

W trakcie siedmiu miesięcy tego roku na drogach Warmii i Mazur doszło do 920 wypadków, w analogicznym okresie ubiegłego roku było ich 880. Od stycznia do końca lipca śmierć poniosły 94 osoby, a 1186 zostało rannych (w 2011 r. - 111 zabitych i 1144 rannych).

Główną przyczyną tragedii na naszych drogach jest zbyt szybka jazda. Ale nie tylko.
- Pośpiech, brawura, nieuwaga, wyprzedzanie w miejscach niedozwolonych czy przekraczanie podwójnej linii ciągłej - wymienia główne grzechy kierowców Katarzyna Charubin z zespołu prasowego warmińsko-mazurskiej policji.

Koniec wakacji to czas powrotów z urlopu do domów i wzmożony ruch pojazdów. Apelujemy więc do kierowców o ostrożność i rozwagę na drogach, aby bezpiecznie wrócić do domu i nie stać się sprawcą tragedii.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna