Na jedną godzinę wszędzie zgaśnie światło

Earth Hour - czyli Godzina dla Ziemi to ogólnoświatowa inicjatywa zorganizowana przez międzynarodową organizację ekologiczną WWF po to, by przeciwstawić się największemu zagrożeniu dla naszej planety: zmianom klimatu.

Godzina dla Ziemi polega na wyłączeniu świateł na jedną godzinę zarówno przez osoby prywatne, firmy, ale także miasta, gdzie wygaszane są iluminacje najważniejszych budynków.

Jednoczesne wyłączenie świateł przez ludzi na całym świecie jest głosem opinii publicznej w sprawie pilnej potrzeby podjęcia globalnych działań przez polityków przeciwko nadmiernemu ocieplaniu się Ziemi. W tym roku po raz pierwszy w tę akcję włączy się Białystok, wyłączając na godzinę iluminacje na budynkach, ale może to zrobić także każdy z nas, z innych podlaskich miast i wsi, w swoim prywatnym domu.

Zaczęło się w Sydney

Po raz pierwszy "Godzina dla Ziemi" odbyła się w 2007 roku w Sydney. Ponad dwa miliony domów w tym mieście wyłączyło światło na jedną godzinę. Rok później już 100 milionów osób w 35 krajach wzięło udział w "Godzinie dla Ziemi".

W zeszłym roku w sobotę, 29 marca, o godz. 20 czasu lokalnego na całym świecie zgasły światła od Australii przez Izrael, Koreę po Stany Zjednoczone. Światła zgasły w 14 strefach czasowych. W ciemności pogrążył się wodospad Niagara, więzienie Alcatras, Sears Tower w Chicago, Koloseum w Rzymie, Seoul Tower (najwyższy budek w północno-wschodniej Azji), Opera w Sidney czy Most Golden Gate w San Francisco. W sumie do akcji WWF włączyło się 370 miast, a rekordzistą jest Kanada, gdzie światła wyłączyło 150 miejscowości.

W Polsce światła zgasiły Warszawa i Poznań. Ciemności spowiły Pałac Kultury i Nauki, Zamek Królewski, Pałac Prezydencki, Wały Starego Miasta w Warszawie czy Teatr Wielki i Ratusz w Poznaniu. Oświetlenie zgasło również na warszawskich i poznańskich mostach. W sumie w Polsce zgasły iluminacje ponad 50 budynków i budowli.

Białystok po raz pierwszy

Okazuje się, że "Godzina dla Ziemi 2009" będzie rekordowa. Aż 64 kraje wezmą udział w trzeciej światowej akcji - czyli dwa razy więcej niż w zeszłym roku. Aktywna będzie też Polska. Swój udział potwierdziło dotąd ponad 20 polskich miast, w tym Białystok. Na prośbę "WWF Polska" 28 marca o godz. 20.30 na godzinę zgaszą światła kościoły: św. Rocha, Wniebowzięcia NMP, św. Wojciecha, Miłosierdzia Bożego, Zmartwychwstania Pańskiego, Wszystkich Świętych, Ducha Świętego, cerkwie: św. Mikołaja, św. Ducha, Zmartwychwstania Pańskiego, Wszystkich Świętych, Ratusz Miejski, Pałac Branickich oraz Brama Wielka Pałacu Branickich.

- Władze Białegostoku zdecydowały się włączyć do akcji, przyłączając się do komunikatu, jaki niesie ona za sobą - mówi Karl Świetlicki z Urzędu Miejskiego w Białymstoku. - Poprzez prosty gest zgaszenia świateł wspólnie możemy zwrócić uwagę opinii publicznej na problem zmian klimatu oraz konieczność podjęcia jak najszybszych działań, aby im zapobiec.

Godzina dla Ziemi to inicjatywa, która ma pokazać, że nawet małe zmiany w życiu codziennym są ważne, a wspólne działania, z pozoru drobne, mogą wiele zmienić. Zachęcamy wszystkich mieszkańców Białegostoku do przyłączenia się do tej ogólnoświatowej akcji, aby pokazać, że powstrzymanie zmian klimatu wymaga wspólnego działania wszystkich rządów na świecie oraz wyrazić troskę o stan naszej planety.

W Warszawie na godzinę zgasną światła na budynkach użyteczności publicznej: Pałacu Kultury i Nauki, Pałacu Namiestnikowskim, hotelach np. InterContinental czy Polonia Palace, Złotych Trasach oraz mostach. Oprócz świateł w znanych budynkach zgasną także w biurowcach oraz neony. Do akcji przyłączył się m.in. Carrefour czy IKEA.

Z polskich gwiazd akcję wspierają m.in. Reni Jusis, Karolina Korwin- Piotrowska, Jarosław Kret, Mateusz Kusznierewicz, Piasek, Michał Piróg, Magda Różczka.

Zgaś światło!

W akcji biorą udział jednak nie tylko instytucje i firmy, ale przede wszystkim zwykli mieszkańcy miast i wsi. Jak się przyłączyć? Wystarczy zarejestrować się na stronie www.wwf.pl/godzinadlaziemi. Można też porozumieć się z sąsiadami, przyjaciółmi, namówić znajomych i wygasić całe budynki. Na podstawie liczby zarejestrowanych osób zorganizowany zostanie plebiscyt, które z polskich miast w największym stopniu zaangażowało się w "Godzinę dla Ziemi". Głównym kryterium będzie liczba "wyłączonych" budynków oraz osób zarejestrowanych na stronie internetowej.

Każdy może przyłączyć się do tej inicjatywy - gasząc światło w domu, biurze czy organizując specjalne "klimatyczne" wieczorki przy świecach.

Akcja na świecie zacznie się w sobotę o 20.30 na Wyspach Chatham, małym archipelagu przy wschodnim wybrzeżu Nowej Zelandii. Tam zostaną wyłączone generatory prądu, inicjując tym samym start największego wydarzenia, jakie kiedykolwiek zjednoczyło światową społeczność. "Fala" gaszenia świateł zacznie nabierać rozpędu w regionie Azji i Pacyfiku, przechodząc przez Sydney, Seul, Pekin, Hongkong, Kuala Lumpur, Manilę, Singapur, Bangkok, Dżakartę, Bombaj i Delhi. Dotrze też do Europy, w Paryżu, "Mieście Świateł" zgaśnie między innymi Wieża Eiffela. Akcja WWF swoim zasięgiem obejmie w sumie miliard ludzi w ponad tysiącu miast i 25 strefach czasowych.