Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na parafialnym cmentarzu nadal jest wielki bałagan

lm
W miniony piątek na cmentarzu paliły się sztuczne wiązanki, plastikowe wkłady do zniczy, foliowe torby
W miniony piątek na cmentarzu paliły się sztuczne wiązanki, plastikowe wkłady do zniczy, foliowe torby
Palą sztuczne wiązanki i plastikowe pojemniki

Zarządca cmentarza parafialnego, zamiast wywieźć zalegające po parkanem śmieci, zaczął je palić. Pracownicy suwalskiej delegatury Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska uważają, że to nie ich sprawa.

- Nie będziemy kontrolować - kwituje pytania Wiesława Blusiewicz, kierownik tej placówki. - To straż miejska powinna podjąć interwencję.

Jak informowaliśmy, na cmentarzu przy ulicy Bakałarzewskiej jest straszny bałagan. Pod parkanem znajduje się wielkie wysypisko śmieci. Leżą tam zużyte znicze, wieńce, wiązanki, papiery, foliowe torby, a nawet butelki po alkoholu. Tym, największym w mieście, cmentarzem zarządza parafia pw. św. Aleksandra. Z jej proboszczem nie udało nam się porozmawiać. Natomiast jeden z księży, który odebrał w minionym tygodniu nasz telefon, stwierdził, że za porządek odpowiada grabarz.

Sprawą, po naszej interwencji, zainteresowała się straż miejska. - Zarządca cmentarza zapewnił nas, że zamówił sprzęt do wywozu i niedługo będzie porządek - mówi J. Strękowska, zastępca komendanta straży. Kiedy, na to pytanie nie potrafiła odpowiedzieć.
Tymczasem zarządca zaczął śmieci palić. Już w piątek nad cmentarzem unosił się czarny, żrący dym.

- Trudno się dziwić, tyle tutaj plastików - mówili ludzie, którzy odwiedzali groby bliskich. - I pomyśleć, że taka spalarnia śmieci powstała w sąsiedztwie zalewu Arkadia, który uznawany jest za miejsce wypoczynku i rekreacji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna