Przekazano go przy okazji obchodów 105. rocznicy powstania tej jednej z najstarszych jednostek gaśniczych w regionie.
Agnieszka Rutkowska, prezes OSP zapewnia, że podarunek dobrze trafia w potrzeby tutejszych strażaków. Przez gminę przebiega bowiem krajowa "61", nie bez powodu zwana "drogą śmierci", a OSP w Stawiskach jest jedną z najczęściej wyjeżdżających do wypadków jednostek w naszym województwie.
Litwinom bardzo przyda się z kolei wóz gaśniczy, który przekazali im ochotnicy ze Stawisk. To cysterna o przebiegu zaledwie 9 tys. km, która mieści 15 tys. litrów wody.
- To cenny wóz - przyznaje płk Vidas Barauskas, Komendant Służby Ochrony Przeciwpożarowej i Ratownictwa w Mariampolu. - Bywa, że jedziemy do pożarów w miejsca, gdzie nie mamy dostępu do wody.
Barauskas podkreśla, że zapoczątkowana na początku lat 90. współpraca z województwem podlaskim jest cenna i ważna dla obu stron. Razem prowadzą ćwiczenia, razem starają się o fundusze unijne.
- No i u nas jeździ dużo Polaków, u was dużo Litwinów - przypomina.
Przed II wojną światową tak współpracowali ze sobą chrześcijańscy i żydowscy ochotnicy ze Stawisk. Ramię w ramię jeździli do pożarów ratować ludzkie życie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?