Im dłużej trwał mecz, tym wyraźniejszą przewagę miały rywalki. Akademiczki szczególnie mogą żałować pierwszego seta, w którym prowadziły nawet 18:12. I mimo udanej pogoni Ukrainek, to gospodynie w końcówce miały dwa setbole przy stanie 24:22. Żadnego nie wykorzystały i przegrały do 26. W kolejnych odsłonach miały już mniej do powiedzenia w walce z bardzo solidną ekipą gości.
AZS, po tajemniczym trafieniu trenera Czesława Tobolskiego na zwolnienie lekarskie (według nieoficjalnych informacji szkoleniowiec wcale nie zachorował), prowadził jego zastępca, Jacek Malczewski. W sobotę, w spotkaniu ligowym z Pałacem w Bydgoszczy ta sytuacja prawdopodobnie się powtórzy.
Rewanż z Chimikiem za tydzień w czwartek, w hali ukraińskiego zespołu.
AZS Metal-Fach Białystok - Chimik Jużny 0:3 (26:28, 20:25, 15:25)
AZS Metal-Fach: Polak, Kurnikowska, Grant, Esdelle, Chmiel, Łozowska, Bulbak (libero) oraz Rzenno, Tomsia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?