Nie chcemy mniej zarabiać!

Związek Nauczycielstwa Polskiego nie zgadza się z zapisem projektu budżetu na 2008 rok dotyczącym płac. Chodzi o kwotę bazową, na podstawie której wylicza się wynagrodzenie m.in. nauczycieli. Dziś wynosi ona 1885 zł. Projekt budżetu zakłada, że od pierwszego stycznia 2008 roku będzie to 1835 zł. Placówki oświatowe na znak protestu zostały wczoraj oflagowane.
Zawód, w który trzeba inwestować
- Po 20 latach pracy w zawodzie miesięcznie zarabiam 1400 zł na rękę- mówi jedna z ełckich nauczycielek. - To wynagrodzenie nie jest adekwatne do trudu włożonego w pracę.
Ełccy nauczyciele deklarują poparcie dla protestujących związkowców. Wielu z nich swoją pracę traktuje jak misję.
- Chcielibyśmy jednak, by wynagradzano nas godziwie - mówią nauczyciele. - Mamy dzieci, w których kształcenie musimy inwestować, a wykonywany przez nas zawód wymaga ciągłego uzupełniania wiedzy.
Nauczyciele mogą liczyć na dofinansowanie ich dalszego kształcenia. Z zainwestowanych w studia podyplomowe 2500 zł wraca do nich... 500 zł.
Co pani z tego ma i po co było się uczyć?
- Uczniowie często zadają mi tego typu pytania - przyznaje Bożena Wysocka-Nowicka, nauczycielka z Zespołu Szkół nr 2 w Ełku. - Ja jednak kocham swoją pracę i nie zamieniłaby jej na żadną inną. Lubię pracować z młodzieżą i dużą przyjemność sprawiają mi uśmiechy byłych uczniów, których spotykam po latach. Mam dużą satysfakcję z tego, że ich kształciłam i cieszę się, że mnie pamiętają.
Zgodnie z deklaracją Ryszarda Legutko, ministra edukacji, nauczyciele mogą spodziewać się podwyżek. Ich wysokość związana będzie ze zwiększeniem subwencji oświatowej proponowanym w projekcie budżetu.

opinia:
Alicja Hawrus
prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego w Ełku
- Kwota bazowa wynagrodzeń w 2008 roku może zmniejszyć się o 50 zł. Pensja nauczyciela stażysty to zaledwie 80 procent kwoty bazowej, co na rękę daje mu 700-800 zł miesięcznie. Zanim stanie się nauczycielem dyplomowanym, minie co najmniej 12 lat. Gdy pójdzie na urlop macierzyński lub wychowawczy, kolejne szczeble awansu zdobywać będzie dłużej. Jesteśmy zdeterminowani i gotowi do działania. 25 października będziemy protestować pod Urzędem Wojewódzkim w Olsztynie. Jeśli będzie trzeba, pojedziemy na manifestację do Warszawy.