Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie ma szans na szybkie podwyżki w podlaskich szpitalach

Krzysztof Jankowski
Tyszkiewicz i Rzemek odwiedzili szpitale w Bielsku Podlaskim, Hajnówce i Siemiatyczach

W poniedziałek pracownicy szpitali powiatowych w Bielsku Podlaskim, Hajnówce i Siemiatyczach spotkali się z wiceministrem zdrowia Cezarym Rzemkiem i posłem Platformy Obywatelskiej Robertem Tyszkiewiczem.
Lekarze i pielęgniarki usłyszeli, że ich sytuacja powinna się poprawić, ale nie z dnia na dzień.
- To naturalne, że każdy ze szpitali powiatowych ma swoje problemy, ale też i swoje atuty - mówił wiceminister Cezary Rzemek.
- Przyjechaliśmy do szpitali powiatowych, by lepiej uświadomić ich pracownikom, ile jest jeszcze do zrobienia w nowej perspektywie finansowej naszego kraju - mówił poseł Tyszkiewicz.

I przekonywał gospodarzy, by sami zadbali o swoją przyszłość.
- Już dziś warto przygotowywać się do nowych inwestycji i projektów, które będzie można realizować przy pomocy środków unijnych - mówił Tyszkiewicz. - Spodziewamy się, że do roku 2020 te pieniądze jeszcze będą spore. Ale i konkurencja się zaostrzy. Warto wiedzieć, że już rozpoczęły się starania lobbingowe.

Lekarze ze szpitali powiatowych przekonywali gości, że największym problemem jest dla nich nierówna konkurencja.
- Oczekujemy doprowadzenia poziomu finansowania podlaskich szpitali do wysokości kontraktów w innych województwach - mówił doktor Arsalan Azzaddin, wicedyrektor ds. lecznictwa SP ZOZ w Bielsku Podlaskim. - Dlaczego szpitale w sąsiednim województwie mają opłacane wszystkie nadwykonania po zakończeniu każdego kwartału, a u nas płaci się 20-30 proc. i to po roku, albo dwóch? To podstawowa przyczyna zadłużenia naszych szpitali. My też zaczniemy zarabiać, gdy tylko NFZ będzie płacić za leczenie.

Wiceminister Rzemek zapewniał, że planowane są zmiany korzystne dla Podlasia.
- Nie będzie to nagłe wyrównanie szans, bo musielibyśmy Mazowszu zabrać ponad 450 mln zł. Ale zmiany mają pójść w dobrym kierunku - mówił Rzemek. I dodawał patrząc na posła Tyszkiewicza: - Jeśli tylko nie storpeduje ich parlament.

Goście zapewniali, że sytuacja służby zdrowia na Podlasiu może się z roku na rok poprawiać.
- Rozumiem kłopoty podlaskich szpitali, bo sam stąd pochodzę. Ale na natychmiastowe wyrównanie zasad kontraktowania usług nie ma szans, bo za duży jest opór polityczny parlamentarzystów z bogatszych województw, które na dotychczasowym mechanizmie korzystają - przyznawał w Bielsku Podlaskim wiceminister zdrowia Cezary Rzemek.

Rzemek ma 34 lata, a był już wicedyrektorem białostockiego NFZ-u i dyrektorem szpitala w Mońkach. Dobrych informacji jednak dla podlaskich lekarzy za dużo nie miał.
- Szpitale muszą być mądrze zarządzane. Jeśli nie będą sobie umiały poradzić, to miejscowe samorządy będą musiały myśleć, jak z tym problemem sobie poradzić - przyznawał.

Pracownicy szpitali usłyszeli też, że w najbliższym czasie nie mają raczej szans na podwyżki oraz na zapisy prawne ograniczające długość ich dyżurów. Dopiero w perspektywie kilku lat szpitale mają szansę na finansowe docenienie posiadanych przezeń certyfikatów jakości.
- Ogromną duma napawa nas fakt, że nasz szpital jako jeden z niewielu posiada certyfikat zarządzania jakością ISO oraz jako jedyny na Podlasiu otrzymał akredytacje Ministra Zdrowia. Oba te certyfikaty świadczą o wysokiej jakości usług medycznych, dużym profesjonalizmie kadry medycznej i leczeniu pacjentów w bezpiecznych warunkach. Stoi za nami ciężka praca całego personelu oraz dodatkowe koszty - podkreślała Bożena Grotowicz, dyrektor SP ZOZ w Bielsku Podlaskim.

Jednak za certyfikatami nie idzie lepsza wycena usług.
- Chcemy promować wysoką jakość - odpowiadał wiceminister Cezary Rzemek. - W przyszłości szpitale bez certyfikatów, będą miały gorszy start przy negocjowaniu kontraktów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna